|
|
Ukryte terapie cz. 2 - omówienie
Kto prawdę mówi, ten niepokój wszczyna.
Po części pierwszej wydanej w 2014 r., która odniosła bezprecedensowy sukces (sprzedaż osiągnęła podobno milion egzemplarzy, ma wydania w j. angielskim i niemieckim), Jerzy Zięba spełnił obietnicę i wydał w połowie listopada 2016 część drugą swej książki. Podejrzewam, że odniesie nie mniejszy sukces, ponieważ grono zwolenników Autora stale rośnie. Jest wiele książek na temat zdrowia, samoleczenia, ale
Ukryte Terapie to
niewątpliwie najgłośniejsza pozycja jaka ukazała się w ostatnim czasie. Ma swoich
zwolenników w ludziach, którzy zmagają się ze swoimi problemami zdrowotnymi jak
również zagorzałych przeciwników - głównie lekarzy i ludzi z branży
farmaceutycznej. Jednym słowem
wywołuje skrajne emocje. Pierwszą część książki opisałem krótko
tutaj. Autor, oprócz już wcześniej przedstawianych źródeł, cytuje wiele zupełnie nowych (z lat 2014 -16), odpowiadając na zarzut przestarzałości informacji. Zresztą, odbywa często podróże do USA i w Europie, gdzie bierze udział w konferencjach naukowych i rozmawia ze specjalistami. Zamysł książki opiera się na przekazaniu czytelnikowi wiedzy opartej na badaniach naukowych, które zostały zapomniane, pominięte, zbagatelizowane ukryte, sfałszowane lub uznane za nieistotne (często niesłusznie).
Wśród przyczyn dlaczego nie zostały wdrożone do
standardów leczenia, Autor widzi przynajmniej dwie: system
edukowania lekarzy oraz system leczenia, które są powiązane z koncernami
farmaceutycznymi. Jeśli skuteczne środki lecznicze są zbyt tanie i nie da się
ich opatentować, nikt na nich nie zarobi i nie warto ich popularyzować
(a nawet zwalcza się je, by nie robiły konkurencji na
rynku drogich leków). W mojej recenzji, a właściwie omówieniu - by nie była za długa, będę odwoływał się do wcześniejszych tekstów. Uprzedzę także Czytelnika, że moja opinia będzie o tyle tendencyjna, na ile - jak dotąd - jestem przekonanym zwolennikiem Autora. Dlaczego? To też będzie jasne. Zanim przejdę od swoich refleksji - dane formalne: Autor: Jerzy Zięba Wydawnictwo: Egida Consulting Sp. z o.o. S.J. ISBN: 978-83-945130-3-0 Liczba stron: 456 Spis treści Recenzje I jeszcze krótka opinia recenzenta w ramach samej książki, bo chciałbym dalej i do niej się odwołać:
Jerzy Zięba w drugiej części
książki Ukryte terapie zabiera
czytelnika we wszechświat równoległy, w którym obowiązują jakby nieco zmienione
prawa fizyki. Znajdujemy się w innym otoczeniu, gdzie wszystko, do czego byliśmy
przyzwyczajeni, wygląda trochę inaczej. Wynika to z całkowicie zmienionego
sposobu spojrzenia na to, czym jest choroba i jakie są możliwości jej leczenia.
(...) Równie ważna jest nadzieja, którą Autor daje ludziom chorym będącym bardzo
często osamotnionymi ze swoją chorobą.
Książka Jerzego Zięby jest
warta polecenie każdemu, ale w szczególności tym, którzy niezłomnie nie ustają w
zadawaniu sobie pytań i nie przestają się dziwić. -----
Zacznę od owego "równoległego świata". To celne określenie opisujące rozziew
pomiędzy tym, co się dzieje i co jest możliwe w zakresie leczenia ludzi.
Równolegle istnieje niewydolna w zakresie chorób przewlekłych medycyna
akademicka, wyposażona w leki, sprzęt, rzesze specjalistów, duże fundusze oraz
drugi świat - mniejszej ilości naturoterapeutów, bez ww. atrybutów, a mających
spektakularne sukcesy. Do tej grupy zalicza się też coraz większa grupa lekarzy,
która działa ... w podziemiu - obawiając się sankcji systemu, który uznaje tylko
to, co proceduralne i dopuszczone urzędowo.
Surrealistyczna rzeczywistość. Jerzy Zięba pokazał drogę do rewolucji w spojrzeniu na choroby i możliwości ich leczenia. Dał nadzieję wielu ludziom na wyleczenie, którzy zostali jej pozbawieni. Ukryte terapie to bardzo odważna pozycja, Jerzy Zięba głośno krytykuje nasz system zdrowia, któremu jak się okazuje nie o nasze zdrowie chodzi.
Dalej przedstawiam swoje refleksje na wybrane w książce tematy - mniej więcej w
kolejności rozdziałów. Na początek mamy obszerne uzupełnienie wzgl. tomu pierwszego w zakresie witaminy C. Według Jerzego Zięby to niedoceniony, a często cudowny środek na wiele dolegliwości. Wyjaśnia także nieporozumienia dot. tzw. lewoskrętności witaminy oraz różnice między kwasem askorbinowym a askorbinianem sodu. Ważne w terapiach są pokaźne dawki witaminy, w przeciwnym przypadku będzie nieskuteczna a w pewnych warunkach może nastąpić tzw. reakcja Fentona związana z zawartością żelaza w patogenach.
Autor dużo miejsca poświęca leczeniu nowotworów
(nowotworom Autor poświęca duży osobny rozdział książki) witaminą C, także jej
aplikacją
dożylną. Podaje też dokładne wskazówki dla lekarzy, jak stosować askorbinian
sodu, jakie badania wykonywać, aby pomóc pacjentom onkologicznym.
By nie być gołosłownym J. Zięba przytacza przykłady wyników
lekarzy praktyków. Moją uwagę zwróciła wzmianka o wyleczalności stanów neurologicznych spowodowanych boreliozą. Borelioza jest wielkim współczesnym problemem - byłbym ciekaw dalszych informacji na ten temat. Następny temat to kłamstwo cholesterolowe. Ponieważ o tym już tutaj parokrotnie było (Cholesterol, jajka, tłuszcze, kolagen..., 11 Największych Kłamstw Żywienia, Smalec czy olej?,...) to wspomnę tylko o analizie fałszowania badań i przykładach jak manipuluje się statystykami. Ma to odniesienie i do innych badań w medycynie i w ogóle.
Znamienny jest tytuł jednego z dalszych rozdziałów - O tak
zwanym"leczeniu" nowotworów.
Jerzy Zięba wielokrotnie w swych pracach daje świadectwo
skuteczności prostych i tanich środków naturalnych a nawet syntetycznych, które
są właśnie dlatego w niełasce medycyny. To Autor uświadomił Polakom istnienie i działanie witaminy K2, po nim wysypały się oferty odnośnych preparatów (opisane szerzej w cz.1).
Innym przykładem takiej naturalnej substancji jest woda
utleniona (H2O2).
Osobno Autor omawia zastosowanie w leczeniu raka (i nie tylko)
takich substancji jak sulfat hydrazyny, chlorek cezu, wreszcie słynnej
amigdaliny (witaminy B17). Podane są liczne konkretne przykłady bardzo dużej skuteczności amigdaliny, zarówno na podstawie wielololetnich badań na grupach pacjentów jak i spektakularnych przypadków pojedynczych (z opisem).
Jak dla mnie, duże wrażenie robi opis diety ketogennej w
leczeniu chorób przewlekłych. W odniesieniu do raka, kluczowa jest taka obserwacja: Komórka może pozyskiwać energię z glukozy lub z tłuszczu, a jeśli zajdzie taka potrzeba, to z ciał ketonowych. Natomiast komórka nowotworowa takich możliwości nie posiada - może pozyskiwać energię tylko z glukozy i to w mało efektywnym procesie fermentacji. Tę jej ogromną słabość można wykorzystać w leczeniu dietą nastawioną na tłuszcze i b. małą ilość węglowodanów i białek (dieta ketogenna). Autor dość dokładnie omawia sposoby stosowania (sam stosuje u siebie) i uwarunkowania metody.
Opisom tych wszystkich metod nieodmiennie towarzyszy retoryczne
(bo nikt na nie odpowiada) pytanie:
O ile sprawom zagrożeń ze strony szczepionek (patrz
nasze artykuły zbiorcze), Autor poświęcał wiele
prelekcji, to w 2. części Ukrytych terapii, oprócz dodatkowych "smaczków",
porusza dodatkowy aspekt - piramidalnej hipokryzji jaka się wiąże z tym
tematem. Procedury w tym zakresie chronią zarówno lekarzy jak i urzędników a nie pacjenta. Przypadki uszkodzenia zdrowia po podaniu szczepionki, nie zawsze są zgłaszane do sanepidu. Weźmy również pod uwagę, że skutki uboczne podania szczepionki mogą wystąpić po kilku czy nawet kilkunastu latach i wówczas tym bardziej nikt nie weźmie za to odpowiedzialności, bo będzie to bardzo trudne to udowodnienia. Czym różnią się obecne szczepionki od tych, które kiedyś były podawane? Przede wszystkim kiedyś szczepionka była na pojedynczego wirusa, teraz mamy produkt niemalże „all in one”. Układ odpornościowy małego dziecka (zwłaszcza noworodka) nie jest gotowy na taką ilość stymulatorów aby wytworzyć przeciwciała na różnego rodzaju wirusy równocześnie. Kiedyś nie było aż tylu szczepionek i nie były podawane tak maleńkim dzieciom. Jednak hipokryzja i absurd idzie dalej. Tylko jeden przykład: Temat jest szerszy - dotyczy zastraszania lekarzy i społeczeństwa przez system, w którym władze administracyjne a nie niezależny lekarz, decydują o zdrowiu człowieka, często pod wpływem zabiegów korupcyjnych ze strony przemysłu farmaceutycznego. Uczciwi lekarze, z powołaniem do niesienia prawdziwej pomocy człowiekowi, muszą ukrywać sie w podziemiu medycznym, ponieważ Naczelna Izba Lekarska poluje na takich lekarzy jak na czarownice. Za to, że skutecznie leczą i ratują życie, ale wg innych (a nie z katalogu) procedur i stosując środki spoza farmakopei. Ten temat wciąż wraca jako bezsilne "wołanie na
puszczy", ale Autor ma nadzieję obudzić sumienie i rozsądek - jeśli nie władz,
to poprzez ruch społeczny i świadomość obywateli, o tym
jak są oszukiwani, wykorzystywani i krzywdzeni. Powracając do książki - są podane dalsze
bulwersujące przykłady opresji i zakłamania.
Książka jest emocjonalna i wobec przedstawionych
faktów - nie mogła być inna.
Używając popularnego ostatnio języka publicystyki politycznej J. Zięba "rozjeżdża", "miażdży"
oraz "zaorowuje" oponentów siłą argumentów i przykładów. Może nie
w każdym punkcie, ale i tak wystarczy... Ogólnie - mam wielkie słowa uznania dla pana Jerzego, za jego poświęcenie i pracę w całości: wykłady, artykuły, akcje i za książki, za to że uświadamia Polaków jak bardzo są oszukiwani przez skorumpowany świat medyczny. A przede wszystkim za rady, co robić aby poprawić nasz zdrowie. Autor rozpoczął już pracę nad częścią trzecią, obiecał w niej napisać więcej o chorobach przewlekłych.
Sprawy formalne Autor napisał swoje dzieło nieco w stylu gawędy, używa potocznych sformułowań i emotikonów. Książka jest trochę 'przegadana' - pewne myśli powtarzają się (co może ma swój cel). Mnie to nie przeszkadza, ale kogoś innego może zrazić, rzekomo obniżając powagę pracy. Uważam, że jest za słabe wyróżnienie typograficzne rozdziałów. Ich nazwy powinny się odróżniać od wytłuszczeń pewnych zdań. W książce dość szeroko stosowane są QR kody do szybkiego łączenia się z podawanymi źródłami - dobry pomysł. Ze względu na ilość szczegółowych informacji przydałby się indeks do książki (książek).
Leszek Korolkiewicz
PS.
|
Zapisz się na
(Twoje dane są całkowicie bezpieczne; _______ Twoja Super Ochrona Medyczna
|
Wyszukiwarka lokalna Umożliwia wyszukiwanie wg stopnia
dopasowania lub dat (patrz opcje wyników po wyświetleniu).
Copyright Leszek
Korolkiewicz 2007-21
admin( @ )lepszezdrowie.info
Zastrzeżenie
i Polityka Prywatności |