Na grypę i nie tylko
Gdy piszę poniższy tekst, jest połowa lutego i widzę że sporo osób zapada na
infekcje grypopodobne lub nawet na grypę.
O ile zakażenia (lub nadkażenia) bakteryjne można przejść stosunkowo łatwo (w
ostateczności zaordynują ci jakiś antybiotyk), to z grypą sprawa może być
poważniejsza. O sposobie odróżnienia obu chorób np.
tutaj.
W artykule Leki na przeziębienie i grypę znajdziesz ważne ostrzeżenie
przed stosowaniem wielu popularnych leków, które mogą zrobić więcej szkody niż
pożytku., także w aspekcie gorączki - patrz dalej.
Dalej pokażę szereg innych możliwości - tzw. metody domowe - skuteczne i
stosunkowo proste. Rozwój choroby zależy od naszej odporności. Dlatego warto
zadbać o to profilaktycznie poczynając od unikania skupisk ludzkich, higieny (zwłaszcza
częste i prawidłowe
mycie rąk, właściwe odżywianie (w tym witaminy), unikanie stresów.
Natomiast jeśli już zaobserwujesz nadchodzące objawy należy szybko przystąpić do
obrony. Wiadomo - chorobę należy "wyleżeć" , mieć spokój i nie kusić się
na leki, które obiecują szybkie wyleczenie, a co najwyżej uśmierzą pewne objawy.
Zacznę od tej krótkiej pogadanki Jerzego Zięby -
https://youtu.be/DDtkG1GkAMw .
Spisałem główne zalecenia poniżej dodając różne uzupełnienia.
Witamina C (kwas askorbinowy w proszku rozpuszczony w wodzie lub soku)
- "uderzeniowo" w dużych i wzrastających porcjach - od ok. 5 g co godzinę - aż
do wystąpienia biegunki - wtedy porcje zmniejszać i kontynuować aplikowanie (takie
postępowanie wynika z dynamiki metabolizmu witaminy - opis w Ukryte terapie,
cz.1, str.68), lub - jeśli nie masz tej książki - mam ten rozdział w ramach
artykułu O witaminie C praktycznie.
Ogólnie - stany zapalne wymagają aplikacji znacznie zwiększonej ilości
antyoksydantów.
Podnieść poziom witamin D3. Wysoki poziom D3 25(OH) powoduje powstawanie
białek bardzo silnie antywirusowych i antybakteryjnych. Zawierają tę
witaminę wątróbka, żółtka jaj, śmietana, mleko, masło, ryby - zwłaszcza
morskie. Latem możemy ją pozyskiwać ze słońca, poza latem - przy dużym
zapotrzebowaniu - z suplementów.
Witamina A - nawet do 100 000 jednostek (krótkoterminowo!). Dużo witaminy
A mają kiełki, zwłaszcza lucerny - patrz
Kiełki oraz wątróbka, żółtka jaj, mleko pełne, śmietana, masło, tłuste sery,
marchew, dynia, szpinak, jarmuż, sałata, fasolka szparagowa, zielony groszek,
szczypior i koper. Dostępne są suplementy.
Cynk - około 20-30 mg pomiędzy posiłkami. Znaczącym naturalnym źródłem
cynku są: mięso zwierząt, ryby, ostrygi, jaja, drożdże piwne, warzywa i ziarna
zbóż. Istnieją suplementy
Selen około 200-400 mikrogramów. W naturze występuje w soli kamiennej,
orzechach (zwłaszcza brazylijskich), kukurydzy i innych produktach zbożowych, w
zielonym groszku, tuńczyku, drobiu, czosnku, jajkach i brokułach
Dobowa dawka selenu zawarta jest w 2 g drożdży, tylko przed spożyciem należy
zalać je wrzątkiem, aby je „zabić". Wypić z wodą, tylko bez cukru. Można również
stosować preparaty selenowe jak selenmetionina.
Magnez około 100 -150 mg. Dużo magnezu znajduje się w kiełkach pszenicy,
chlebie z mąki grubego przemiału, sałatach, surowych warzywach (pod skórą), soi. O różnych sposobach dostarczania organizmowi
magnezu pisaliśmy tutaj.
Nie obniżać temperatury! Wysoka temperatura (do ok. 39,5 st) jest
formą obrony organizmu przez wirusem - patrz np. art.
https://www.pocztazdrowia.pl/artykuly/pozwol-goraczce-rosnac oraz ww.
art. Leki na przeziębienie i grypę.
Węgiel drzewny na odtrucie organizmu - co 5-6 godz. tabletka. W tym
zakresie jeszcze prostszą (ale czy wystarczającą?) metodę na grypę pokazuje
dr Jerzy Jaśkowski -
https://youtu.be/97s1WLpeJdo.
Odtwarzanie flory bakteryjnej w jelitach - np. sok z kiszonej kapusty lub
buraka (ogólnie kiszonki, jogurty, także preparaty probiotyczne)
Inhalacje - perhydrol (H2O2) - łyżka do dużej ilości wody w nawilżaczu
pokojowym.
Co do H2O2 (woda utleniona - patrz art.
Leczenie woda utlenioną) to można na jej
bazie robić płukanki do
gardła i nosa.
Czosnek i cebula - rozgnieść i położyć na talerzyku - posiadają własności
antybakteryjne
Podobnie imbir i chrzan - jest sporo "ludowych" mikstur na ich
bazie ... O imbirze poczytaj tutaj.
Przykładowa mikstura z imbiru, cytryny i czosnku
1 – Umyj dwie cytryny (ze skórką!) i pokrój na kawałki.
2 – Obierz dwie główki (nie ząbki) czosnku.
3 – Odkrój 2 cm korzenia imbiru.
4 – Wszystkie składniki zblenduj w blenderze.
5 – Powstałą papkę dodaj do 1 litra wody w garnku.
6 – Podgrzewaj, aż do temperatury wrzenia.
7 – Odczekaj, aż ostygnie i odcedź.
8 – Pij 1 szklankę dziennie, najlepiej rano na pusty żołądek.
Pyszna, prozdrowotna mikstura, w tym przypadku także:
• zapobiega nadmiernemu krzepnięciu krwi;
• poprawia stosunek HDL do LDL (co ma znaczenie);
• ma lekkie pozytywne działanie na ciśnienie krwi.
Wypocić się - w tym czasie spożywać duże ilości płynów (napary z lipy, maliny).
Zwrócę uwagę na podobny starszy materiał w artykule
Proste metody na powszechne, czasem uciążliwe dolegliwości.
Tam także o zastosowaniu płynu Lugola do płukanek i zakropleń (ucho, nos,
gardło). Wreszcie - można użyć DMSO
- zarówno wewnętrznie jak i do zakropleń.
I jeszcze wrócę do artykułu
Nie choruj zimą - 12 rad.
opr. Leszek Korolkiewicz
PS.
zapisałeś się na nasz newsletter?
(nieregularny i dość rzadko wysyłany - więc bez strachu - nie zasypię Cię
wiadomościami...)
|