Startowa Do nadrzędnej Nowości English Komunikaty Anty Inne English articles O nas Współpraca Linki Polecamy Ściągnij sobie Zastrzeżenie
| |
Witamina C - praktycznie
Chociaż o witaminie C napisano już bardzo wiele, podzielę się z tobą
paroma ciekawostkami praktycznymi.
Zanim to, podaję parę odnośników do tego, co na ten temat pisaliśmy i tutaj.
Ze starszych materiałów: Krzysztof Abramek popełnił ebooka o witaminach
z rozdziałem o wit. C - patrz :
http://www.witaminy-suplementy.pl i tutejszy artykuł
Suplementy oraz przygotował obszerny wykład do
pobrania z jego strony
http://www.PostawNaZdrowie.pl.
Demaskatorski i pełen emfazy artykuł (o tym jak jesteśmy oszukiwani na temat
tej witaminy) napisał kiedyś dr Grzegorz Gołębiewski, ostatnio znalazłem go
także
tutaj.
Niezwykłe działanie witaminy C w DUŻYCH ilościach opisał niedawno
Łukasz King w 16 numerze Biuletynu
Zdrowia.
Autor nawet posunął się do tezy, że witamina C powinna być podstawowym artykułem
gospodarstwa domowego, tak jak jest cukier lub mąka, i powinna być sprzedawana
na kilogramy w sklepach — a nie na tabletki w aptekach...
Sporo i innowacyjnie Jerzy Zięba w książce "Ukryte
terapie". Cały rozdział o witaminie C z tej książki możesz pobrać
tutaj.
Autor dokładnie omawia działanie i stosowanie witaminy oraz podaje
procedury wlewów z askorbinianu sodu, które mogą szybko powstrzymać sepsę i tym
samym uratować życie. To temat specjalistyczny i do stosowania przez lekarzy,
więc nie będziemy się tutaj tym zajmować.
Warto tylko wciąż przestrzegać, by nie stosować do wlewów dożylnych
kwasu askorbinowego.
Wartość wspomnianego rozdziału (ale tylko w stosunku do obecnej,
zawężonej medycyny akademickiej) polega
zarówno na przypomnieniu tez i praktyki Linusa Paulinga jak i na przybliżeniu
najnowszych procedur stosowania dużych dawek - dopiero takie mają rewelacyjny
wpływ na zdrowienie - nawet z raka.
Przypomnijmy telegraficznie o co chodziło:
Linus Pauling (laureata Nagrody Nobla w dziedzinie chemii z 1954 r.) zalecał
witaminę C jako najlepszy środek przeciw przeziębieniom, a nawet przeciw
nowotworom. Niestety, to przysporzyło Paulingowi wiele złośliwości ze strony
amerykańskiego świata medycznego. Powód był prosty – nikt nie może zbić fortuny
ani zrobić oszałamiającej kariery na bazie witaminy C - naturalnego składnika w
którą bogatych jest wiele roślin, a ponadto stanowiło by to wielką konkurencję
wobec różnych sztucznych preparatów farmaceutycznych. Pauling przyjmował ok. 18
gramów witaminy C dziennie przez ponad 30 lat. Wiemy już, że umarł w wieku 94 i
to nie z powodu przedawkowania witaminy C.
Zanim jednak przeczytasz ten rozdział, powinienem zacytować zastrzeżenie Autora,
jakie podał po tym jak został zasypany prośbami o różne porady i zabiegi przez
osoby, które pilnie potrzebowały pomocy.
"Podanie witaminy C, nawet w dużych liściach nie zawsze jest skuteczne,
chociaż w wielu przypadkach tak właśnie było i jest. Gdyby to było takie proste,
chory wziąłby serie wlewów i ... po kłopocie. Dlatego nagłaśniam i tłumaczę...
jeśli lekarz komuś mówi, że poda np. 20g witaminy C i w ten sposób będzie leczył
nowotwór, to jest to oszustwo, ale... tak właśnie się w Polsce dzieje. Jest to
zwykłe draństwo, którego dopuszczają się "lekarze" biznesmeni. Czasami podając
np. 20 g za 500 zł za jeden wlew !!! (Warszawa). Wiem to z wielu rozmów
telefonicznych czy emaili.
Rzeczywiście, przy poważnym podejściu do człowieka chorego na nowotwór,
podawanie dużej ilości wit C stanowi "centrum" działania terapeutycznego, ale
nie jest jedyna rzecz, którą należy zastosować. Żeby zwiększyć
PRAWDOPODOBIEŃSTWO (bo gwarancji nikt nie da) wyleczenia choroby nowotworowej (i
nie tylko) należy zastosować też wiele różnych technik, suplementów, żywienie,
oczyszczanie organizmu z różnego rodzaju toksyn z psychoterapią włącznie itd…
itd..! ...
Przykład : jeśli PRZYCZYNĄ nowotworu są metale ciężkie, to czy lekarz podający
wit. C, powiedział pacjentowi o tym? Czy zastosował środki, które metale
ciężkie usuwają? Czy zwrócił uwagę na odpowiednią dietę? A co jeśli
przyczyną nieodpowiedniego funkcjonowania systemu immunologicznego jest brak
minerałów? Czy zaproponował ich uzupełnienie? Jeśli tak, to jakimi minerałami? w
jakiej formie itd...
Nowotwór rozwija się ZAWSZE w tkance NIEDOTLENIONEJ. Czy zaproponowano
odpowiednie preparaty czy np. naukę innego rodzaju oddychania itd .. które
sprzyjają natlenieniu tkanek?
Żeby witamina C (czy każdy inny środek działający wewnątrzkomórkowo np. wit B17)
miała możliwość zadziałania konieczne jest to, żeby miała ona możliwość wejścia
do komórki nowotworowej, inaczej, bez względu na podaną jej ilość, NIE ZADZIAŁA!
Trzeba wtedy podać specjalne enzymy, które to ułatwią. Czy takie enzymy podano?
Itd ... itd ...
....
Dlatego z mozołem organizuję środek, gdzie chory będzie miał możliwość
skorzystania z najlepszych metod, środków, technik jakie znam i jakie z dużym
sukcesem są stosowane na świecie, ale... ze 100% pewnością mogę powiedzieć, nie
będzie to TYLKO witamina C. I dopóki nie będę gotowy na zapewnienie pacjentowi
najwyższej możliwej jakości leczenia, to tego robił nie będę, bez znaczenia ile
na tym stracę.
Pieniądze jak wiadomo, to nie wszystko...."
Wracając do dawek, to należy odróżnić ordynowanie witaminy C dla profilaktyki i
prawidłowego naszego funkcjonowania od terapii antyrakowych czy innych
wymagających szybkich interwencji.
Zagadnienie witaminy C i jej działania w organizmie jest szerokie i ... jeszcze
nie do końca zbadane. Szczególnie kontrowersje wzbudza tzw. lewo i
prawoskrętność tego związku chemicznego. J. Zięba wyjaśnia to w swojej
książce, ale dyskusja i badania trwają, a informacje
podane w cytowanych na wstępie źródłach mogą po czasie nie być w pełni aktualne...
Byś nie musiał sięgać teraz po większe opracowania - w skrócie -
dlaczego witamina C jest dla nas dobra?
Inaczej kwas askorbinowy - należy do grupy witamin rozpuszczalnych w wodzie.
Witamina C jest silnym antyoksydantem, który pomaga w usunięciu z organizmu
szkodliwych produktów przemiany materii, potęgujących stanów zapalnych (czyli
również zakwasy). Ponadto przyczynia się do tworzenia kolagenu - głównego
budulca tkanki łącznej.
Witamina C pomoże nam w walce z przeziębieniem i w wielu różnych chorobach
zakaźnych, gdyż m. in. sprzyja wytwarzaniu ciał odpornościowych w organizmie i
przez to wykazuje działanie bakteriobójcze.
Witamina C wpływa też na wzrost i rozwój komórek organizmu,
utrudnia przenikanie do nich wirusów, przyspiesza procesy gojenia. To jest
niezmiernie ważne dla chorych na cukrzycę, gdyż wtedy wszelkie skaleczenia i
rany trudno się goją. Można w tym celu stosować wyjątkową specjalistkę od
regeneracji ran - witaminę C z bioflawonoidami.
Zbyt mała jej
ilość w diecie manifestuje się osłabieniem, bladością skóry i błon śluzowych,
pękaniem drobnych naczynek krwionośnych, bólem głowy, krwawieniem z dziąseł i
dużą podatnością na choroby zakaźne. Brak Witaminy C w diecie prowadzi do
gnilca, bardziej znanego jako szkorbut.
Więcej o samej witaminie znajdziesz np. w cytowanych źródłach.
I znów skrótowo - gdzie występuje naturalna witamina C?
W aptece?
Medyczne ordynowanie zarówno pastylek np. po 100mg, jak skupianie się
rynku na witaminie syntetycznej - może mijać się z celem.
Stąd też np. takie przedwczesne osądy, że witamina C wcale nie zapobiega
infekcjom i że w wysokich dawkach może być nawet szkodliwa (bez
wspominania
powodu - bo nie jest czysta!).
Do czystej postaci witaminy C farmaceuci dodają 'bonusiki' takie jak:
skrobia ziemniaczana, sacharoza, laktoza, żelatyna, talk, magnezu stearynian,
celulozy octan, olej rycynowy, guma arabska, sacharoza, żółcień chinolinowa E
104, wosk pszczeli, wosk Carnauba i ...wystawiają cenę 10 razy wyższą niż czysta
witamina C.
Zacytuję dość ostre stwierdzenie lekarza praktykującego medycynę naturalną:
WITAMINA C NATURALNA LUB EKSTRAHOWANA Z NATURALNYCH PRODUKTÓW MA PRAKTYCZNIE 100%
PRZYSWAJALNOŚĆ I NIE WYKAZUJE SKUTKÓW UBOCZNYCH NATOMIAST SYNTETYCZNE PRODUKTY
PRZEMYSŁU FARMACEUTYCZNEGO NAZYWANE POTOCZNIE "WITAMINĄ C" PRZYSWAJAJĄ SIĘ
DUŻO GORZEJ (PEWNA OCENA: JEDYNIE W OKOŁO 7%) I MOGĄ POWODOWAĆ SKUTKI UBOCZNE.
Zatem powinniśmy się suplementować preparatami maksymalnie naturalnymi.
Głównym źródłem naturalnej witaminy C są produkty roślinne, świeże owoce i
warzywa jak: kalafiory, kapusta - zwłaszcza kiszona także kiszone ogórki, nać
pietruszki, chrzan, pomidory, jagody owoce dzikiej róży, jabłka, w końcu
cytrusy; ale uwaga - płaska łyżeczka natki pietruszki zawiera więcej witaminy C
niż cała cytryna!
Jeśli nie zniesiesz codziennych porcji kapusty kiszonej czy innych kiszonek
możesz korzystać z suplementu Acerola.
Acerola zawiera naturalną witaminę C z wiśni Acerola, która w porównaniu z
innymi owocami charakteryzuje się niezwykle wysoką zawartością tej witaminy. Już
1/2 płaskiej łyżeczki (1g) Aceroli dostarcza organizmowi 225 mg naturalnej
witaminy C!
Acerolę można spożywać na wiele sposobów, np. mieszając z musli, jogurtem lub
twarożkiem albo rozpuszczoną w zimnych napojach. Sama ma przyjemny, owocowy smak.
Znakomicie uzupełni wysokie zapotrzebowanie na witaminę C od jesieni do wiosny.
Witamina C należy do najmniej trwałych witamin: ulega zniszczeniu m. in. w
wyższej temperaturze lub w obecności tlenu. Przy samodzielnym sporządzaniu
potraw poprzez ich gotowanie czy duszenie tracimy większość tej witaminy.
Na przykład brokuły mogą utracić 40% witaminy C podczas pierwszych 10 minut
gotowania. Podobnie mrożone warzywa często zawierają do 50% mniej witaminy C niż
świeże.
A teraz praktyczna ciekawostka o najpopularniejszym źródle witaminy - cytrynie (nawiązująca
do wspomnianego leczenia raka chemioterapią) - cytuję artykuł za
www.poradnikkonsumenta.wordpress.com/ :
Cytryna 10000 razy silniejsza niż chemioterapia
Cytryna (Citrus) jest cudownym produktem zwalczającym komórki rakowe. Jest 10000
razy silniejsza niż chemioterapia.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? …bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria
są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów, co przynosi im wielkie
zyski.
Zadziwiające mrożone cytryny
Wielu zawodowców w restauracjach i miejscach żywienia zbiorowego używa lub
konsumuje całą cytrynę i nic nie jest wyrzucane.
Jak zużywać całą cytrynę bez wyrzucania czegokolwiek?
To proste. Włóż całą umytą cytrynę do zamrażalnika swojej lodówki. Kiedy jest
ona już zamrożona, weź tarkę i utrzyj na niej całą cytrynę (nie obieraj skórki)
i posyp tą utartą masą swoje jedzenie (sałatkę, lody, zupę, dania rybne, mięsne,
sosy, whisky, wino – lista dań jest niekończąca się). Całe jedzenie zyska
niespodziewanie cudowny smak, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłaś.
Wcześniej myślałaś tylko o soku z cytryny i witaminie C? Nigdy więcej.
Teraz, kiedy poznałaś ten sekret cytryny, możesz jej nawet używać do gorących
kubków (zupki błyskawiczne).
Co jest główną zaletą w jedzeniu całej cytryny inną niż zapobieganie wyrzucaniu
jej niezużytej części i dodawaniu smaku swoim posiłkom?
Cóż, jak widzisz, skórka cytryny zawiera 5 do 10 razy więcej witamin niż sok z
cytryny. I to właśnie wyrzucałaś.
Ale od teraz wykonując tą prostą procedurę z mrożeniem całej cytryny, ucieraniem
jej i dodawaniem tego do swojego jedzenia czy picia, możesz spożywać wszystkie
odżywcze składniki i być zdrowsza. Dobre jest także to, że skórka z cytryny to
zdrowe i odmładzające pożywienie zwalczające także wszystkie toksyczne elementy
w twoim ciele.
Tak więc włóż swoją umytą cytrynę do zamrażalnika i dodawaj do jedzenia
codziennie. To klucz, aby twoje jedzenie było smaczniejsze, a ty żebyś żyła
dłużej i była zdrowsza. Taki jest sekret cytryny. Lepiej późno niż wcale.
Cytryna (Citrus) jest cudownym produktem zwalczającym komórki rakowe. Jest 10000
razy silniejsza niż chemoterapia.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? …bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria
są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów, co przynosi im wielkie
zyski.
Teraz możesz pomóc przyjaciołom poprzez poinformowanie ich o korzystnym wpływie
cytryny i jej soku na zapobieganiu chorobom. To wybornie smakuje, jest miłe i
nie ma skutków ubocznych, jak chemoterapia.
Jak wielu ludzi umarło, ponieważ jest to pilnie strzeżona tajemnica w celu nie
narażenia na niebezpieczeństwo milionowych zysków wielkich korporacji. Jak wiesz,
jest wiele gatunków drzew cytrusowych rodzących cytryny i lemonki.
Możesz je zjadać na wiele sposobów, sok, miąższ, skórkę, robić drinki i ma to
wszystko wiele zalet, z których najważniejsze to jakie wywiera na torbiele i
nowotwory. To drzewo to udowodniony dostarczyciel lekarstwa na raka. Jest także
znane jako zwalczający drobnoustroje, zakażenia bakteriami oraz grzybami. Jest
skutecznym środkiem przeciwko ludzkim pasożytom i robakom. Reguluje też
ciśnienie krwi, kiedy jest ono za wysokie oraz działa jako środek przeciw
depresjom, stresom czy zaburzeniom nerwowym. Źródło tych informacji jest
fascynujące: to wyszło od jednego z największych producentów leków, który po 20
latach badań laboratoryjnych prowadzonych od 1970 roku udowodnił i ujawnił, że
cytryna zabija komórki nowotworowe w przypadku 12 rodzajów nowotworów jak:
nowotwory jelita, piersi, prostaty, płuc i trzustki. Owoce drzewa cytrynowego
działają 10000 razy lepiej niż Adriamycyna – lek używany przy chemoterapii,
powodujący tylko zwolnienie wzrostu komórek nowotworowych.
Co bardziej zdumiewające w tym typie terapii, cytryna zwalcza tylko złośliwe
komórki rakowe i nie powoduje żadnych skutków ubocznych dla normalnych komórek
organizmu.
Tak więc umyj dobrze cytrynę, zamroź ją i utrzyj na tarce. Twoje całe ciało
podziękuje ci za to i będzie cię kochać.
------
Dodam od siebie, że warto zadbać o usunięcie resztek chemii ze skórki. Dotyczy
to w ogóle owoców, produkowanych na wielkich plantacjach i przebywających długą
drogę od producenta do konsumenta. To już inny wątek - porady znajdziesz w
Internecie.
Opr. L.K.
| |
Wyszukiwarka
lokalna
Także w Komunikaty
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis - upominek)
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|