Startowa Do nadrzędnej Nowości English Komunikaty Pro Anty English articles O nas Współpraca Linki Polecamy Ściągnij sobie Zastrzeżenie
| |
Umysł i medycyna - redivivus książki
Zbigniew Wojtasiński jest znanym popularyzatorem zagadnień zdrowia i biologii.
Kiedyś, po przeczytaniu książki 101 mitów o zdrowiu uległem wrażeniu, że autor jest
kolejnym orędownikiem oficjalnej medycyny z całym jej balastem. Było bowiem w niej
sporo stwierdzeń które nie wytrzymały próby czasu i były raczej powtórzeniem
propagandy farmaceutycznej. Tak jak stosuje ją
wielu dziennikarzy Wprost lub np.
Newsweeka i podobnych mainstreamowych mediów. Zbieram się od
dawna z napisaniem recenzji tych mitów, ale wciąż wolę poświęcić czas na omówienie
publikacji pozytywnych niż krytykować te negatywne..
O nie, nie to, że książka jest zła w całości (wielokrotnie przedstawia prawdziwe mity
i wiele ciekawych faktów), ale pewne miejsca i poglądy budziły moje
podejrzenia a nawet ostry sprzeciw, które z czasem jeszcze się uprawomocniły.
Przykładowo zachwalanie radioterapii i chemioterapii, szczepień, kuchenek
mikrofalowych, itd.
Dodatkowo - reklama jednego z największych koncernów
farmaceutycznych - GlaxoSmithKline na okładce...
I oto pozytywne zaskoczenie po sięgnięciu do książki z 1999 r. "Umysł
i medycyna" z wydawnictwa Medyk.
Dlaczego zaskoczenie?
Otóż w
tym zbiorze artykułów znanego dziennikarza-publicysty naukowego na temat
niezwykłych związków między psychiką a wieloma różnymi chorobami, jest wiele wątków zgodnych z tutejszą tezą medycyny komplementarnej,
że choroby mają często podłoże psychosomatyczne i że człowieka trzeba traktować
i leczyć całościowo (holistycznie). Oraz - jak sam autor przyznaje, że medycyna
XXI w. będzie medycyną psychosomatyczną.
Autor pokazuje elementy tej nowej medycyny, co mnie zaskoczyło. ponieważ w 1999
r. na ogół dziennikarze medyczni nie dotykali tematów, które wtedy nie miały
jeszcze takiej literatury i wsparcia jak dzisiaj. I tutaj są miejsca, z którymi
trudno się dziś zgodzić ale te wątki pominę.
Zanim przejdę do omówienia książki - jeszcze fragment z notki bibliograficznej:
W
przystępnej formie podejmuje najbardziej kontrowersyjne tematy współczesnej
medycyny, etyki i humanistyki. W książce "Umysł i medycyna" stara się ustalić
jaki wpływ na zdrowie i leczenie chorób ma psychika człowieka. Uważa, że
medycyna jest u progu rewolucyjnych zmian, które urzeczywistnią wizję "Nowego
wspaniałego świata", przedstawioną przez ponad półwieczem przez Aldousa Huksleya.
Wielu specjalistów zgadza się z opinią, że XXI wiek będzie przede wszystkim
wiekiem medycyny psychosomatycznej. Umysł wywiera największy wpływ na ciało, a
uwolnienie od chorób zależy od świadomości i jej zrównoważenia, by tę równowagę
przekazać ciału. Najbardziej zależy nam na tym, by chorzy uwierzyli, że mogą
wpływać na swój umysł, ciało i emocje, mogą współpracować w tworzeniu zdrowia.
Tak, świadomość ma bodajże dominujący wpływ na zdrowie, co było
przedmiotem tutejszych artykułów jak:
Poniżej podaję spis treści książki, następnie komentuję wybrane zagadnienia z
niektórych rozdziałów, dodając w nawiasach { } pozycje literatury
wymienione przez autora w tekście (też wybrane - może i do nich warto wrócić?).
Część I
1. Psychologia uzdrawiania
1.1. Siła podświadomości
1.2. Śmierć pod wpływem
1.3. Zalety umiarkowanego umartwiania
1.4. Osobowość i .....
1.5. Seks na talerzu
2. Na pograniczu duszy i ciała
2.1. Wyzwalanie sił witalnych
3. Uzdrawiająca moc wiary
3.1. Czy Bóg wysłuchuje modlitw
4. Syndrom Jerozolimy
Część II
1. Potrzeba afirmacji życia
1.1. Nie bój się stresów
1.2. W pogoni za psychicznym komfortem
1.3. Cud samouzdrowienia
2. Zabójcza moc sugestii
2.1. Granice ludzkiej psychiki
2.2. Odmienne stany świadomości
3. Lekarz jak lekarstwo
3.1. Świadkowie nieszczęścia
3.2. Śmiech na receptę
4. Życie wolne od bólu
4.1. Ekstaza św. Teresy
4.2. Cierpienia gorsze od śmierci
4.3. Strach, ból i eutanazja
5. Zabójcza pogoda
5.1. Optymizm na niepogodę
Część III
1. Karoshi: śmierć z przepracowania
1.1. Życie w zwariowanym świecie
1.2. Śmiercionośna samotność
2. W labiryncie cierpień:
2.1. Ekologiczna histeria
2.2. Boże, ja umieram!
Część IV
1.2. Ofiary gwałtów i przemocy
1.3. W uścisku lęków
2. Epidemia zmęczenia...:
2.1. Choroba XXI stulecia
3. Zwierciadło śmierci
3.1. Amnezja przyszłości
3.2. Tajemnica tytanów pracy
3.3. Zgrzytanie nocą
Część V
1. Zmierzch seksu beztroskiego
2. Jak odzyskać męskość
2.1. Nadzieja w terapii
2.2. Przesądy i nieporozumienia
3. Wysoka cena rozwodu
3.1. Ofiary wojny dorosłych
4. Niszcząca siła zawiści
5. Pigułki (nie)szczęścia
5.1. Rozchwianie emocjonalne
Część VI
1. Możesz odmienić swoje życie
1.1. Genetyka osobowości
1.2. Śmierć (nie)świadomości
1.3. Wskaźnik szczęścia i dobrobytu
1.4. Zerwać z poczuciem bezradności
Część VII
1. Pochwała inteligencji
1. 1 Najważniejszy iloraz emocji
2 Jak zostać geniuszem
2.1. Człowiek z wirtualną psychiką
2.2. Po rozum do głowy
2.3. Mistrz świata pamięci
2 4 Intelektualne doskonalenie
Część I
Już w pierwszym rozdziale wspomina się o psychneuroimmunologii, która dopiero
później stała się terminem bardziej rozpoznawalnym.
Podobnie - jest dużo nawiązań do siły podświadomości, i to nie za sprawą szeregu
publikacji "rozwojowych", motywacyjnych i z pogranicza nauki, ale z
powołaniem badań naukowych, tym klinicznych.
Co prawda jest przywołany Joseph Murphy (autor słynnej "Siły podświadomości",
ale także (tu
przykładowo) są omówione osiągnięcia medyczne sławnego ośrodka leczenia raka
Pacific Palisades w Kalifornii, założonego przez Carla i Stephanie Simontów.
Osiągano wyleczenia i poprawę zdrowia z zastosowaniem technik relaksacji,
wizualizacji, medytacji, biofeedback, motywacji i "poszerzania świadomości". {szerzej
w "Imaginery and disease" oraz "Bridges of the bobymind" autorstwa dr Jeanne
Achterberg}.
Ciekawe sa relacje dotyczące wpływu silnych emocji, strachu, silnego przekonania
na przebieg choroby a nawet śmierć.
Krańcowym przypadkiem jest śmierć tylko po naznaczeniu klątwą i przy wierze w jej
działanie. {"Positives Denken macht krank" - Gunter Scheich}
Skądinąd widomo, że w ten sposób skutecznie karano od niepamiętnych
czasów przestępców w plemionach aborygeńskich.
W codziennych przypadkach wykazano, że np. po rodzinnej sprzeczce spada
odporność małżonków.
To co znane jest z teorii i praktyki dra Hamera - twórcy
Totalnej Biologii - w
książce Wojtasińskiego pokazane jest na innym przykładzie: do rozwoju raka
lub białaczki mogą się przyczynić urazy emocjonalne. Jedno z badań (wg
czasopisma naukowego) pokazało na 450 chorych na raka, że 72%
przeżyło wcześniej "związki emocjonalne powodujące cierpienia i poczucie
opuszczenia". Odnosi to też do długiego noszenia w sobie urazów.
{Pisała o tym wszystkim Louise Hay w książkach jak np. w "Możesz uzdrowić
swoje życie" lub "Ulecz swoje ciało"}.
To pośrednio pokazuje, że można przezwyciężyć nawet uwarunkowania genetyczne. Przykładem są osoby z wielokrotną osobowością. Każda z
osobowości choruje na co innego, przy czym choroby innej osobowości wtedy
znikają. Świadczy to o sile psychiki (mózgu) na procesy biologiczne w ciele.
Zresztą od dawna wiadomo, że genetyka warunkuje do ok.20% naszego zdrowia
(pomijając ostre choroby genetyczne), reszta to wpływ środowiska i trybu życia
(patrz np. Profilaktyka -
korektą).
Podobnie autor cytuje stanowisko samych lekarzy, że służba zdrowia tylko w 5-10%
przyczynia się do poprawy zdrowia ludzi.
Dalej autor omawia zalety Medycyny Wschodu, np. Ajurwedy czy
chińskiego Qi-gong, która kładzie nacisk na leczenie ludzi a nie chorób.
Wpływ przekonań na zdrowie jest znany, ale trzeba w to włączyć
wiarę religijną. Wojtasiński przytacza przykłady na podstawie badań, jak
praktykowanie wiary i jej elementów jak np. modlitwa, poprawiało stan
zdrowia w odnośnych grupach oraz w pojedynczych przypadkach chorób. Tutaj może
mieć znaczący wpływ skupienie medytacyjne podczas modlitwy i bycie w grupie.
Inne badania pokazują jak ważna dla zdrowia jest socjalizacja, w tym bycie w
rodzinie wielopokoleniowej, posiadanie przyjaciół oraz aktywność społeczna.
Jednak najbardziej zaskakujące dla naukowców jest działanie modlitwy osób
trzecich na rzecz chorych, którzy nawet nie są świadomi takiej modlitwy. {O
"terapii modlitwy": "Expecta Miracle" - Dan Wakefield, "Timeless Healing"
- dr Benson}.
Religijność przybiera jednak czasem zaskakujące i negatywne
efekty, co pokazano na przykładzie tzw. "Syndromu Jerozolimy".
Otóż część przybywających do tego miasta pątników czy nawet turystów nie
wytrzymuje psychicznie religijnego entuzjazmu i natłoku zdarzeń oraz miejsc
kultu i popada w rodzaj załamania nerwowego a nawet obłędu. Objawia się to
konkretnymi dolegliwościami a nawet niekontrolowanymi zachowaniami groźnymi dla
otoczenia. Łagodnie przebiega tzw. "zespół Stendhala" wynikający ze zbyt
dużej porcji ... sztuki, przy zwiedzaniu miejsc przesyconych jej dziełami.
Są to rodzaje stresów. W II części książki poświęcono im sporo miejsca.
Zwróciłem uwagę na to, że wśród znanych destrukcyjnych stresów warto wspomnieć o
wieloaspektowym stresie w stanie bezrobocia.
Ale jest pewien rodzaj stresu, o którym dziś sie coraz częściej
mówi, a Wojtasiński wspomniał o nim już przed wieloma laty. To bezsilność
medycyny wobec wielu chorób i stosunek do pacjenta. Autor ujmuje to tak:
"...coraz częściej pod jej [medycyny] adresem padają krytyczne uwagi, że jest to
medycyna odhumanizowana: dysponuje supernowoczesnymi urządzeniami
diagnostycznymi i terapeutycznymi, ale lekarze często nie mają czasu, by zająć
sie pacjentem i porozmawiać o nurtujących go problemach. Wielu chorych nie wie,
dlaczego są tak a nie inaczej leczeni, nie są informowani jakie leki otrzymują,
a nawet nie wiedzą, że cierpią na raka złośliwego.
Nic dziwnego, że wiele zniechęconych osób odwraca sie od oficjalnej medycyny i
szuka pomocy u znachorów.
... Obie medycyny oficjalna i alternatywna - wciąż ze sobą konkurują, tymczasem
powinny raczej się uzupełniać i integrować, z pożytkiem dla pacjenta".
[To właśnie podkreśla na każdym kroku nasza witryna, wzorując się na postulatach
medycyny huministycznej, jak widział to prof. Julian Aleksandrowicz oraz jak
coraz częściej podnosi się ten dezyderat obecnie].
Tym bardziej, że jak wspomina autor (już wtedy): ocenia się że tak na prawdę
tylko 10% praktyki medycznej polega na solidnych podstawach naukowych (!).
Jednocześnie, co najmniej co trzeciemu pacjentowi można pomóc tylko dzięki
zastosowaniu placebo oraz przez przyjazny stosunek lekarza. {"Inteligencja
emocji" - Daniel Goleman}.
Co do nauki, to w artykule Jeszcze o EBM rozważamy jak
to jest z jej rzetelnością, co jeszcze bardziej uwidoczniło się ostatnio przy
śledztwie w sprawie szczepionek.
W tej II części książki jest wiele ciekawych wątków, które
trudno streścić, ale wspomnę o roli sugestii i samosugestii, o warunkowaniu
przez odruch warunkowy, o skutecznych znieczuleniach operacyjnych w ten sposób
itp., chociaż zabrakło mi więcej wiadomości o hipnozie i regresingu. Jest i o
śmiechoterapii (gelotologii), inteligencji emocjonalnej, transcendentnej
medytacji (TM).
Osobny rozdział traktuje dokładniej o zwalczaniu bólu i cierpień.
Zarówno zwalczanie bólu sugestią jak i bóle fantomowe wskazują na zasadnicza
rolę umysłu i mózgu w jego odczuwaniu.
Podobnie jak twierdził ks. Tischner - czy Albert Schweitzer, ból i
cierpienie nie uszlachetniają (jak czasem się mówi) - niszczą integralność
człowieka.
W części III dominują refleksje o współczesnym
społeczeństwie i cywilizacji w kontekście zdrowia.
Przykładowo chodzi o przepracowanie (japońska śmierć z przepracowania - karoshi), wypalenie zawodowe, stosunki w pracy, śmiercionośną samotność, wpływ
"wyścigu szczurów" i wiążące się z tym stresy, wyzwalanie agresji przez
otoczenie zawodowe, ubóstwo, media pełne brutalności. Wielka koncentracja ludzi,
miasta z betonu, hałas, odcięcie od przyrody to czynniki dodatkowe. W Ameryce powstała
nowa jednostka chorobowa - syndrom chorych budynków, na który składają się
nadwrażliwość na chemikalia i brak naturalnego światła [obecnie dodałbym smog
elektromagnetyczny]. Na marginesie trzeba
wspomnieć, że Amerykanie są poddawani coraz to większej presji ze strony
farmacji i medycyny, które tworzą nowe choroby by sprzedawać nowe leki i usługi lub
wmawiają ludziom, że takie choroby istnieją. Wzmaga to hipochondrię oraz
stymulowaną psychicznie wrażliwość na różne czynniki (powstał termin
"toksykopia"). Związany z tym strach jest kolejnym czynnikiem realnych
dolegliwości.
Część IV pogłębia zagadnienia wpływu cywilizacji na zdrowie.
Chodzi o depresje, stres pourazowy (PTSD) z powodu większej ilości katastrof,
zamachów, wojen, przymusowej emigracji. Nasilają się akty przemocy, gwałty,
stany lekowe. Wiele z tych zjawisk dotyka dzieci i najbardziej warunkuje ich
dalsze życie.
Autor podaje typologię lęków, omawia epidemię zmęczenia (CSF), przy czym wynika
ona zarówno z trybu życia i pracy, jak i ze specyficznych zakażeń jak borelioza
czy AIDS a także innych - autor podaje parę hipotez. {"Osler's Web" - Hillary
Johnson}.
Z innych plag wymienia bezsenność i skutki niedospania (Amerykanie wyliczyli, że
koszty niedospania są większe niż te wynikające z chorób układu krążenia). Z
drugiej strony podaje ciekawostki dotyczące słynnych ludzi, którzy radzili sobie
dobrze z małą ilością snu. Jedną z tajemnic jest dopasowanie swego dnia do
naturalnego rytmu pracy organizmu
W części V mowa jest o seksie i pożyciu w rodzinie.
Zaobserwowano że współczesny szybki tryb życia spowodował zmniejszenie libido, a
nawet częstsze jest zaniechanie seksu. Jeśli już do niego dochodzi to z
komplikacjami albo traktowany jest mechanicznie. To wszystko jest znów
warunkowane umysłowo, chociaż i obecna dieta, zanieczyszczenie środowiska
wpływają na komplikacje fizjologiczne. Zanik wartości i nietrwałość małżeństw
nie sprzyja zdrowiu. Odbija się to i na dzieciach - ofiarach wojny dorosłych
oraz półsierot z tytułu małego kontaktu z rodzicami.
Równie niszczące jest uczucie zawiści (inni mają lepiej) i zazdrości. Konflikty
na tle zdrady obfitują w kłamstwa i krętactwa, co dodatkowo osłabia człowieka i
psuje relacje z innymi. {"Radical Honesty" - Brad Blanton}.
Te sytuacje rodzą coraz większe uzależnienie od leków uspokajających - nie bez
skutków ubocznych i jeszcze jednego rodzaju lekomanii.
Część VI wnosi więcej optymizmu. Podaje niektóre postawy
umysłowe i życiowe, które łagodzą wcześniej wymienione zagrożenia. Chodzi o
pozytywne nastawienie do życia i takież myślenie, dobry humor, zachowanie we
wszystkim równowagi.
Może pomóc polepszanie warunków życiowych, lepsze wykształcenie, większa
świadomość zagrożeń i remediów.
{"W pogoni za szczęściem" - David Myers, "The Origin of Everyday Moods" - Robert
Thayer}.
Ta większa świadomość jednak jest i udziałem producentów leków oraz towarzystw
ubezpieczeniowych. Ci pierwsi stosują coraz sprytniejsze techniki sprzedaży
swych produktów, drudzy chcą dostępu do poufnych danych zdrowotnych i o nawykach
ludzi by uniknąć kosztów odszkodowań. Dziś już wiemy jak ochrona tych danych
bywała nieszczelna.
Autor trafnie obawia sie o przyszłość. O ile wzrost długości
ludzkiego życia miał trend wznoszący, to już wtedy zauważono że słabnie, a w
pewnych rejonach się odwrócił. Dotyczyło to Rosji, Bułgarii i Estonii. Także
liczba urodzeń była mniejsza od zgonów, co i obecnie odnotowujemy w wielu
krajach Europy.
Autor wyraził nadzieję, że te fakty i niepokojący stan zdrowia populacji będzie
lekcją i impulsem do działań naprawczych.
Z dzisiejszego punktu widzenia można raczej dostrzec kolejne głupie a kosztowne
posunięcia rządowe, które nie rozwiązują problemu.
Może rzecz w większej inteligencji, o czym traktuje część VII.
Od razu zwraca się uwagę, że inteligencja a test na IQ to dalece nie to samo.
Wiemy, ze istnieje szereg rodzajów inteligencji, w tym omawiany iloraz emocji
(inteligencja emocjonalna). W tym zakresie omówiono pięć umiejętności radzenia
sobie w życiu, w skrócie: rozpoznawanie u siebie emocji, samokontrola emocji,
optymizm, empatia, łatwość nawiązywania kontaktów z innymi.
Dalej rozważane są warunki kreowania (się) geniuszy. Początkowo ważne jest
prawidłowe ukształtowanie mózgu - już od okresu płodowego, potem dużo bodźców w
etapach wychowania. Mózg potrafi tworzyć dodatkowe połączenia neuronów w różnych
fazach życia, nawet po uszkodzeniach mózgu. Tryb życia i odżywania mają wpływ na
ekspresję genów. Podano szereg ciekawostek z tej dziedziny.
Niestety współczesne wychowanie, a zwłaszcza pozostawianie dzieci we władaniu
komputerów i gier - w wirtualnym świecie, stwarza warunki które nie tylko nie
sprzyjają rozwojowi ale - jak podają statystyki podane przez autora, powodują
regres w inteligencji emocjonalnej, w rozumieniu realnego świata a nawet
ojczystego języka, obniża IQ i poziom wiedzy ogólnej.
Oprócz tych poważnych refleksji znajdujemy ciekawostki o niezwykłej pamięci,
mistrzach sprawności mózgu, o optymalizacji uczenia się i drogach prowadzących
do tych zdolności. Łączy się to ze zdrowiem przynajmniej tak, że ćwiczenia
fizyczne oraz odpowiednia dieta usprawniają mózg. Książkę kończy rozdział o
psychologii sukcesu. Odkrywa jeszcze parę tajemnic umysłu, które dają nadzieję
na dalszy rozwój naszych możliwości.
Nie po raz pierwszy konstatuję, że w starszych książkach - z czasów gdy medycyna
nie była jeszcze tak zepsuta farmacją, można znaleźć sporo perełek (uwzględniając
ówczesne realia i wiedzę). Przykładem
były książki prof. Juliana Aleksandrowicza, o których pisałem w w
Medycyna humanistyczna i
Zaangażowanie.
Zachęcony zajrzałem do jeszcze starszej książki, bo z 1973 r. pt. "Nieśmiertelność
na zamówienie?" Adama Hollanka. Omawiam ją w art.
Nieśmiertelność na zamówienie?
- Leszek Korolkiewicz
PS.
zapisałeś się na nasz newsletter?
(nieregularny i dość rzadko wysyłany - więc bez strachu - nie zasypię Cię
wiadomościami...)
| |
Wyszukiwarka
lokalna
Także w Komunikaty
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis - upominek)
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|