Nowości marzec 2020
Jedyna rzecz, której powinniśmy się bać, to strach.
Franklin D. Roosevelt
ale -
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Mark Twain
Witaj na mojej stronie/blogu *.
Marzec, podobnie jak poprzedni miesiąc (zobacz podsumowanie) był zdominowany
przez koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę Covid-19.
Pojawiło się bodajże setki tysięcy informacji w samym polskim Internecie i
innych mediach. O tym ekspresowo dalej, a poniżej o tutejszym skromnym udziale,
który jednak nieco różni się od głównej narracji.
W związku ze sprawą skomponowałem parę artykułów przeglądowych, dla których
wprowadzeniem jest Koronawirus i nie
tylko. Abstrahując tam od tego czym w istocie jest ten wirus, skąd się
naprawdę wziął i na ile jest niebezpieczny, wskazałem oczywisty fakt, że mamy
realne zagrożenie o wielu aspektach: zdrowotno-medyczny, społeczny,
psychologiczny, gospodarczy, organizacyjny, polityczny... Zawarłem krótkie ich
omówienie z akcentem na zagadnienia medyczne, z odwołaniem do kwestii
szczegółowych, gdzie podjąłem zwłaszcza temat leczenia, o którym mówi się mniej
niż o różnych zarządzeniach i statystykach. Główne z tych tematów są treścią
kolejnych artykułów:
O koronawirusie - informacje
ogólne o SARS-CoV-2 i chorobie wywoływanej przez ten wirus. Symptomy,
rozpoznawanie na tle innych zakażeń wirusowych, nieco historii i ciekawostek.
Higiena w czasie epidemii
wirusowych - o elementach higieny by zadbać o siebie i w wymiarze
zdrowia publicznego - w czasie nie tylko koronawirusa SARS-CoV-2, ale także przy
podobnych masowych zarażeniach.
Odporność naturalna - w obliczu
koronawirusa podejmowane są różne kroki zaradcze na poziomie państwa, natomiast
mało zwraca się uwagę na fakt, że podstawowym orężem przeciw wirusom na
etapie profilaktyki ale i leczenia jest
odporność naszego organizmu. Jak ją podnosić? To temat nie nowy na naszej
stronie.
Artykuły te ukazały się pierwotnie na Facebooku (strona
Zdrowie i Fitness Dla
Ciebie), a ten wprowadzający na
Nasze Serca - ze względu na
zaakcentowanie troski i odpowiedzialności
za innych ludzi, potrzebę wzajemnego wsparcia i empatii względem
poszkodowanych, potrzebujących pomocy i służb, które poświęcają się by opanować
sytuację. Paradoksalnie ten artykuł został na pewien czas zablokowany przez FB
za "naruszanie zasad".
Nie wiem o co poszło - może o to, że wspomniałem przy okazji o metodach
leczenia, które potencjalnie lepiej sprawdzają się od tych oficjalnie
używanych.
A propos serca - pamiętaj o 1% od podatku na cel pomocowy ... (patrz ikonka po
prawej z sercem i hasłem "Nie ustawaj")
Jeśli chodzi o odporność organizmu - temat jest na tyle szeroki, że można sporo
dopowiedzieć. Przykładem jest nowy artykuł Tajemnica grasicy, a inne
uzupełnienia będą się pojawiały także jako komentarze pod odnośną notatką
na FB.
W tych artykułach przyjąłem tezę że mamy realne zagrożenie (zgodnie z
przeważającą interpretacją) chociaż w tej kwestii są i inne opinie, o których na
końcu.
Obecnie, gdy ujawniono prawie ze 100% pewnością, że SARS-CoV-2 jest tworem
sztucznym a zatem czymś nowym i prawdopodobnie celowo bardzo niebezpiecznym,
musimy wziąć jednak pod uwagę, że dotychczasowe środki zaradcze mogą być nie
wystarczające. Trwa gorączkowe poszukiwanie leku(-ów) lub antidotum.
Jeśli wirus powstał w laboratorium, to można spodziewać się że ma ono i serum
(antidotum).
Pytaniem jest, czy i kiedy będzie ujawnione. Czy przy osiągnięciu maksymalnej
ceny, czy sprzedane dla wytworzenia szczepionki, co wygeneruje farmacji jeszcze
większe zyski ...
Nieco wcześniej, nawiązując do jednego z zaleceń profilaktycznych tj. jest
unikania skupisk ludzkich, a zażywania ruchu na świeżym powietrzu i
odpoczynku, pomyślałem, że to wszystko możemy realizować dzięki lasowi.
Przywołałem artykuł Shinrin Yoku po
polsku - temat mi bliski od dawna.
Niektóre nowości miesiąca (marcowe) pojawiały się i są dodawane na
Zdrowie i Fitness dla
Ciebie, głównie właśnie w zakresie tematyki koronawirusa.
Wymienię wybrane:
Rekomendacja by nie wychodzić z domu ma plusy ze względów epidemiologicznych,
ale też może mieć minusy.
Wśród minusów, oprócz psychologicznego (przebywanie w zamknięciu, zwłaszcza na
niedużej przestrzeni w wiele osób) ma minus czysto zdrowotny - o ile nie
przestrzegamy pewnych zasad. Wyjaśnienia i ciekawe porady w
tym
wpisie.
W innym
wpisie zadaję sobie i innym pytanie o zabezpieczenie Polaków w obliczu
przyjmowania osób z zagranicy oraz o to, czy jednak psy trzymane w domach nie są
pewnym zagrożeniem. Trudne, niepopularne - nawet politycznie pytania...
W wymienionym artykule Koronawirus i nie
tylko było o działaniach Jerzego Zięby, który próbuje
przebić się do świadomości lekarzy z bardziej efektywnymi metodami leczenia
agonalnych stanów związanych z ostrym wirusowym zapaleniem płuc (końcowa faza
wielu pacjentów z covid-19) oraz sepsą. Od czasu napisania tego artykułu J.
Zięba jeszcze parokrotnie zabierał głos ("wołającego na puszczy").
Niestety, nawet wypowiedzi via inne podmioty, np. NTV, też są przez
YT i vimeo usuwane...
W zw. z tym J. Zięba przerzucił swe wypowiedzi na niezależne platformy
amerykańskie (jeszcze nie wybrał docelowego miejsca) np.
przekaz
do lekarzy o nieznanych działaniach koronawirusa.
I inne na https://www.brighteon.com/channel/jerzyzieba
lub https://www.bitchute.com/channel/bxwy98jgzsm3/
(ta druga platforma umożliwia pobieranie nagrań). W tych miejscach stopniowo są
wrzucane ważniejsze stare nagrania.
Proponuję śledzenie strony autora na FB, która jeszcze nie jest zablokowana (gdy
to piszę), gdzie znajdziesz starsze wpisy i nagrania. Nowszych na razie
brak, bo autor ma juś dość walki z obecną bezsensowną i wybiórczą cenzurą o czym
mówi tutaj.
(Są jednak oznaki, że google zliberalizował dostęp do treści, które wcześniej
były blokowane, zatem może tą drogą pójdą i inne platformy? O tym będę pisał
osobno na blogu - patrz na dole tych nowości).
Oczywiście nie tylko metody ujawniane przez J.Z. mogą być skuteczne - świat usilnie poszukuje różnych
metod medycznych i leków dla okiełznanie wirusa. Nie śledzę publikacji stricte
medycznych, ale znajduję parę wzmianek np.
tutaj , mówi się o chininie (niestety ma też skutki uboczne), medycynie
chińskiej, o substancji
kamstat, która zabezpiecza płuca przed wtargnięciem wirusa (skrótowe
omówienie od ok. 50 minuty nagrania),
przez
wyodrębnienie fitoagluteniny z roślin i stworzenie odpowiedniej ... herbatki,
o zastosowaniu węgla drzewnego do neutralizacji toksyn związanych z zakażeniami
(sprawdza się przy zwykłej grypie) -
wpis
kierujący do omówienia i komentarzy, także
tutaj, ..., innych.
Ostatnio do świadomości publicznej próbuje się przebić Tomasz Dorniak, który ma
podobno sposób na koronawirusa i nie tylko. Nie oceniam (ludzie na ogół szydzą w
takich przypadkach, ale to nie mój styl) - podaję pod uwagę jak inne
doniesienia, może ktoś zweryfikuje? Jego strona i informacje -
https://www.tomaszdorniak.pl/content.php?id=8 oraz
apel.
Jest też podręcznik z sieci o metodach leczenia covid-19 w jednym ze szpitali w
Chinach (co nie wyklucza pozostałych, zastosowanych w innych szpitalach - o tym
będzie jeszcze dość głośno) -
https://covid-19.alibabacloud.com/.
Polka, naukowiec z Australii, odkryła
mechanizmy jak układ odpornościowy walczy z SARS-CoV-2. Jeszcze za
wcześnie by to komentować.
Podobnie,
profesor z Politechniki Wrocławskiej z zespołem rozpracował enzym, którego
działanie może być kluczowe dla walki z koronawirusem SARS-CoV-2.
Ostatnio podnosi się duże znaczenie mycia rąk. Oprócz przypomnień
jak to robić prawidłowo mamy naukowe uzasadnienie
specyficznej roli mydła
(warto wiedzieć!).
Przypomnienie przez Google Ignaza Semmelweisa i jego misji dotyczącej mycia
rąk, ma też znaczenie symboliczne.
Los doktora pokazał powtarzające się zjawisko
jak pewne paradygmaty i uwiązania trzymają medycynę na pozycjach, które
przyniosły wiele szkód. Powtarza się to i teraz, gdy sekuje się sprawdzone
metody naturalne, elementy medycyny ludowej i nowe odkrycia, które nie pasują do
obowiązujących procedur i interesów.
Jest na FB grupa pewnej lekarki ze Szwecji poświęcona covid-19, która - z
jednej strony podaje cenne rady, z drugiej nie pozwala komentować swych
wypowiedzi (sic! - jak na grupę), wśród których znajdują się dziwaczne i
dogmatyczne. Przykładowo dyskredytuje się szereg metod naturalnych stosowanych
przy zakażeniach wirusowych, argumentując że nie mają naukowego uzasadnienia w
odniesieniu do wirusa z Wuchan. Przecież jest za mało czasu od powstania
epidemii by zbadać to naukowo w stosunku do tego wirusa. Co nie zaszkodzi a
może wzmocnić organizm nie powinno być wyklinane...
Katarzyna Świątkowska (lek. med.), którą wielokrotnie tu cytowaliśmy, dała mały
wykład o koronawirusie i jego unikaniu
https://youtu.be/2IEz0e1OUT8
Chociaż nie ze wszystkim mogę się zgodzić (np. szczepienia na grypę czy
nieskuteczność suplementów dla odporności), to jest to jednak rozsądna ocena
pani doktor, która pokazuje też dodatkowe uwarunkowania zachorowań i mówi o
fazach działania układu odpornościowego.
To, o czym pisałem wiele razy ("do znudzenia") o wiarygodności prac naukowych
(szukaj pod hasłem EBM) i procedur medycznych po raz kolejny komentuje J.
Jaśkowski https://youtu.be/lPRgltIDEdM.
Warto przypomnieć (co zrobiłem na FB) film
Choroby na sprzedaż.
Przypominam jeszcze że działa społeczne bezpłatne pogotowie antysepsowe. Przypomnę numer centrali: 18 262 2085. Na stronie
https://zdrowapolska.org jest więcej informacji, także z mapką lokalizacji
ratowników.
A lekarzom że istnieje
Deklaracja Helsińska p. 37 podpisana przez Polskę co umożliwia w szpitalach
zastosowanie terapii/metod spoza procedur medycyny oficjalnej ( w tym wcześniej
tu wymienionych). Zobacz najważniejszy zapis z tej deklaracji:
https://www.facebook.com/Zdrowie.i.Fitness/posts/3340813435989076, który
daje lekarzom oręż.
Powracając do ogólnej oceny sytuacji - mamy dwie narracje. Oprócz
oficjalnej, sceptyczną. Już w styczniu podzieliłem się pewnymi podejrzeniami w
notatce
Dla otwarcia oczu, że możemy mieć do czynienia z operacją fałszywej flagi
(globalna psychoza w imię czegoś) oraz możliwością użycia lub wycieku
broni biologicznej. Pod ową notatką pojawiają się od czasu do czasu komentarze,
które dotykają tej wersji. Na ten temat jest coraz więcej informacji i to dość
przekonywujących. Jedną z osi stanowiska jest udokumentowany naukowo fakt budowy
samego SARS-CoV-2 - są w nim struktury, które nie mogły powstać naturalnie, ergo
- zostały stworzone sztucznie. Są też patenty na różne koronawirusy. Ostatnio
W. Gadowski ogłosił wyniki (1 część) swego śledztwa w tej sprawie, które
pokazuje możliwe drogi wydostania się wirusa i kto go skonstruował -
https://youtu.be/b5xlL-C53f8 .
W ogóle sprawa ma parę poziomów w swojej
istocie i rozumieniu... miejscami zaskakująco.
Ta strona nie jest na teraz dobrym miejscem na
snucie takich domysłów - prawdopodobnie za jakiś czas napiszę jakieś resume na
blogu
www.lapidaria.home.blog i/lub na
Moc Wiedzy. (szukaj w postach
z marca lub kwietnia najpierw po tytule Ciernie korony).
W wymienionych tu artykułach pominąłem też aspekt "świadomościowo-duchowy" i
cywilizacyjny - niewątpliwie obecne wydarzenia wstrząsnęły ludźmi i powodują
zmiany w postrzeganiu świata. To też będzie wątkiem wspomnianego lub osobnego
wpisu na blogu Lapidaria.
Na koniec posyłam Wam coś nie tylko na uspokojenie, ale nawet na (podobno) dźwiękowe ... usuwanie infekcji, wirusów, bakterii, grzybów, toksyn i radiacji
https://youtu.be/j9Mzyf_B8rQ
(nałóż słuchawki).
A więcej o muzykoterapii w tym stylu (bo są różne)
tutaj.
Przetrwajmy ten trudny okres dzielnie, rozsądnie, spokojnie i wzajemnie się
wspierając. (Wtedy) będzie dobrze!
___
* Wspomniałem na wstępie o blogu, nie z tego powodu że ta strona przypomina go formalnie, bo nie, ale
ze względu na tutejszy bezpośredni i subiektywny przekaz.
Uprzednio wspomniałem że podążam do blogowej formy przekazu - także formalnie.
Chodzi o przeniesienie na platformę Wordpress, którą obiecywałem.
To, że w marcu było mnie tu mało (i że niniejsze nowości dalece nie pokazują
tego, co mógłbym przekazać), to właśnie w związku z tym działaniem. Niestety
sprawa okazała się trudniejsza niż myślałem. Nie udało się zrobić tego
automatycznie ani nawet półautomatycznie. Zatem pozostaje ręczne przekładanie
artykułu za artykułem, wszystkich treści których w różnej formie jest około 850
(po kwalifikacji).
Ale i to wymaga odpowiedniego przygotowania - przeglądu artykułów, poprawienia
kodu. Na docelowej platformie będę miał inny układ treści, muszą zadziałać
wszystkie (tysiące) cross-linków wewnętrznych. Trzeba przenieść metatagi,
wypełnić wymogi SEO, ustalić kategorie wpisów, przywrócić oryginalne daty,
uruchomić odpowiednie wtyczki blogowe, uzupełnić opisy ilustracji itd. itd.
Zatem - duża praca, która potrwa jednak miesiące - na ile starczy czasu i
sił. I na ile będzie miało to... w ogóle sens - wobec wiru wielkich zmian jakie
zachodzą i jeszcze będą.
Leszek Korolkiewicz
PS.
Czy widziałeś co kryje sie pod ikonkami na
prawym marginesie?
PS2. Może zechcesz przejrzeć poprzednie miesięczne
Nowości?
PS3. Jest pewne "zawirowanie" z tutejszą stopką na niektórych
pod-stronach -
ten błąd będzie stopniowo usuwany.
Prawidłowe linki do tych stron:
Copyright, Zastrzeżenie i Polityka Prywatności .
|