Startowa
Do nadrzędnej
Nowości
English
Komunikaty
Pro
Anty
English articles
O nas
Współpraca
Linki
Polecamy
Ściągnij sobie
Zastrzeżenie


Mity kawowe

(art. z 2014 r. przeniesiony tu ze zlikwidowanego bloga "Zdrowie i fitness")

Chodzi o pogląd o rzekomej zdrowotnej szkodliwości kawy.

O pozytywnych cechach kawy już wstępnie pisałem w Kawa- dobra czy zła?

Tutaj zebrałem szereg informacji, które – jak sadzę – wyjaśnią powstałe kontrowersje.
Jak zwykle przy sugestiach zdrowotnych należy się zastrzec, że indywidualne przypadki należy konsultować ze specjalistami.
Podawane niżej informacje są ogólnodostępne i przekazywane tutaj w dobrej wierze.

Jak ze wszystkim – zalecany jest umiar w spożywaniu różnych produktów.

Zasadniczym składnikiem kawy, który wywoływał obawy jest kofeina.
Należy jednak pamiętać, że kofeina znajduje się w wielu produktach spożywczych, zwłaszcza w coca-coli, herbacie, napojach energetycznych – co już było tutaj wzmiankowane w art. Cola, pepsi i inne płynne pokusy   i  Uwaga na napoje energetyzujące.

Ponieważ każdy człowiek jest inny, to na pytanie: Jaka ilość kofeiny jest bezpieczna dla organizmu?

z marginesem bezpieczeństwa, można odpowiedzieć, że jest to do 250 mg dziennie.
Ilość kofeiny w kubku kawy to 80 do 150 miligramów. Lub inaczej: filiżanka kawy z 1 czubatej łyżeczki zawiera około 100 mg kofeiny. Wynika z tego, że bezpieczną ilością są ok. dwie filiżanki dziennie.
Ważna też jest jakość kawy; niestety uprzemysłowienie – zarówno upraw jak i przetwórstwa, powoduje że pojawiają się tanie kawy bliżej nieokreślonego pochodzenia i składu, zawierające konserwanty i dodatkowe substancje wynikające z procesu produkcyjnego.

Ameryka Łacińska nie skarży się na żadne dolegliwości związane z piciem kawy, niektórzy Europejczycy tak. Dlaczego?
Bo polegając na popularnych marketach nie znają dobrej kawy, są to różne produkty mocno przetworzone – jak wspomniałem wyżej.

Z ogólnych zaleceń należy pamiętać, by nie pić  kawy i herbaty, które stoją kilka godzin, ze względu na tworzące się w nich szkodliwe substancje.

Od momentu kiedy kawę sprowadzono do Europy, budziła ona wiele kontrowersji, w znacznej mierze jako napój „naznaczony” wpływami islamu, obcy europejskiej kulturze. Z jednej strony chwalono jej niezwykłe działanie, z drugiej oskarżano o wywoływanie wielu różnych schorzeń, m.in. problemów żołądkowych, zawałów serca, raka i osteoporozy. Badania przeprowadzane w XIX i XX wieku nie zdołały jasno wykazać do jakich chorób może doprowadzić picie kawy. Dopiero w ostatnich dekadach przeprowadzono wiarygodne testy na dostatecznie dużych grupach pacjentów, dzięki którym wiemy już, że czyni wiele dobra.

Weźmy po kolei typowe skojarzenia związane z wpływem kawy na zdrowie.
 

Choroby serca i podnoszenie ciśnienia krwi

U zdrowych osób kawa przyspiesza bicie serca w nieznacznym stopniu. Stwierdzono jednak, że ciśnienie mogą podnosić inne składniki słodzonych i dietetycznych napojów gazowanych z kofeiną.

Kawa może zwiększać tętno, szczególnie gdy jest rzadko pita. Częste przyjmowanie kofeiny sprawia, że efekt ten zanika.
W takim ujęciu nie udowodniono związku między nadciśnieniem a spożyciem kawy oraz ustalono, że spożycie kawy nie jest związane ze wzrostem ryzyka udaru mózgu i chorób serca.

Kawa nie szkodzi osobom ze schorzeniami serca. Liczne badania potwierdzają, że pita w rozsądnych ilościach (do pięciu filiżanek dziennie), prawdziwa kawa nie ma żadnego ujemnego wpływu na stan zdrowia osób z arytmią, częstoskurczem i osób w okresie rekonwalescencji po ataku serca, a także u osób z chorobą niedokrwienną serca oraz z wrodzonym przemieszczeniem komorowym.

Przykładowo, wyniki sprzeczne z powszechnym przekonaniem przyniosły badania Kaiser Permanente – osoby pijące od jednej do trzech filiżanek kawy dziennie są znacznie rzadziej hospitalizowane z powodu zaburzeń rytmu serca niż inni.

Kawa nie podnosi ciśnienia krwi. Badania pokazały, że umiarkowane spożycie kawy (nawet do pięciu filiżanek dziennie) ma zaledwie nikły wpływ na ciśnienie tętnicze krwi, zarówno u osób zdrowych, jak i z podwyższonym ciśnieniem. U osób z niskim ciśnieniem kawa może nawet wywołać senność. Uczucie pobudzenia po wypiciu kawy, często kojarzone z podwyższeniem ciśnienia, jest efektem drażnienia zakończeń nerwowych. Ważna jest moc naparu, dlatego też czasem podaje się po mocnym espresso wodę do popicia.

Jednak, jeśli po spożyciu kawy czujesz się niedobrze (drżenie, skurcze żołądka i palpitacje), nie zawsze winna jest temu kofeina. Przyczyną może być nietolerancja produktów karmelizacji lub olejów powstających w procesie palenia kawy oraz obecność pleśni czy innych toksyn wywołujących alergie. Dlatego ważne jest, aby upewnić się, że kawa, którą pijesz, pochodzi z uprawy ekologicznej i wyprodukowana jest z najwyższą starannością.

U osób pijących kawę rzadko, kofeina może szybko podnieść ciśnienie, które jednak równie szybko spadnie do poziomu wyjściowego.

By całkowicie uniezależnić się od ew. obaw co do wpływu na ciśnienie krwi, należy pić kawę z ganodermą http://sane.wellnesscoffee.eu/blog-2014-01-18-Ganoderma.

Ten dodatek daje wyjątkowy efekt – stabilizuje ciśnienie krwi – u tych, którzy mają je wysokie – obniża, a u osób z niskim ciśnieniem – podnosi.

Poziom cholesterolu

Istnieje wiele nieporozumień dotyczących cholesterolu, np. Cholesterol hdl odwraca procesy miażdzycowe, ale to szerszy temat związany w ogóle z mitem cholesterolowym,  poruszony tutaj np. w art. Cholesterol.
Podstawowy zarzut dotyczy jego wpływu na naczynia, zwłaszcza włoskowate, co może doprowadzić do ich zaczopowania, miażdżycy i ewentualnego udaru.

Stwierdzono, że u osób, których metabolizm jest szybki, kofeina może chronić organizm przed miażdżycą.

Nie ma związku pomiędzy umiarkowanym spożywaniem kofeiny, a ogólnym poziomem cholesterolu u człowieka, a zatem kawa nie podwyższa poziomu złego cholesterolu we krwi. Olejki zawarte w kawie są pochodzenia roślinnego, a więc są dobroczynne dla organizmu. Ponadto ich niewielka ilość w kawowym napoju nie ma większego wpływu na poziom trójglicerydów we krwi. Jeśli jednak naprawdę z jakiegoś powodu chcemy zredukować tłuszcz w napoju kawowym, przyrządźmy ją w ekspresie przelewowym z papierowym filtrem.


Powiązanie z chorobami nowotworowymi

Przegląd 13 badań, w których wzięło udział 20 tys. osób, nie stwierdził związku picia kawy z chorobami nowotworowymi. Tego typu relacje mogą pojawić się dopiero w przypadku przyjmowania kofeiny w bardzo dużych ilościach. Badania EPIC (European Prevalence of Infection in Intensive Care) dotyczące raka oraz sposobów żywienia w Europie dowodzą, że nie istnieje żaden związek między spożywaniem kawy a występowaniem chorób przewlekłych takich jak choroby krążenia, cukrzyca czy rak. Są też doniesienia, że kawa ma działanie … przeciwnowotworowe.
 

Wpływ na ciążę

Brakuje dowodów na negatywny wpływ kawy spożywanej w umiarkowanej ilości na kobiety w ciąży i płód. Nie udowodniono także związku między piciem kawy przez matkę a wcześniactwem.

Nie ma dowodów na to, że umiarkowane spożycie kawy (poniżej 300 mg kofeiny dziennie) może mieć zły wpływ na ciążę i zdrowie płodu. Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności UE w 1999 roku potwierdził, że konsumpcja do 300 mg kofeiny dziennie nie stanowi zagrożenia. Otwarta pozostaje kwestia tego, czy większa dawka kofeiny może mieć wpływ na ciążę i płód. Obowiązuje ogólna zasada: spożywanie kawy w ilości mniejszej niż trzy filiżanki dziennie nie powinno mieć negatywnego wpływu na przebieg ciąży. W przypadku zwiększonego spożycia, przyszłe mamy powinny przerzucić się raczej na kawę bezkofeinową.

Wyniki wielu badań udowodniły, że spożywana kofeina trafia do mleka matki, jednak w stężeniach tak niewielkich, że można w zasadzie wykluczyć wpływ farmakologiczny. Według badań, w przypadku znacznej ilości kofeiny może, jeśli w ogóle można mówić o efektach jej działania, dojść u niemowląt do niewielkich kłopotów ze snem i zwiększonego pobudzenia. Jeśli jednak matka wypija dwie do trzech filiżanek kawy dziennie, takie efekty nie występują. Aby zminimalizować ryzyko także w tym przypadku, matki karmiące mogą wybrać kawę bezkofeinową.

Naukowcy zaznaczają jednak, że z powodu zmienności osobniczej kobiety w ciąży, dzieci, osoby starsze, z chorobami serca i wrzodami powinny skonsultować picie kawy ze swoim lekarzem.
 

Wpływ na sen

Spożycie kawy w granicach normy nie prowadzi do bezsenności.

Kofeina ożywia, więc jeśli więc wypijemy kawę zbyt późno, nie jest wykluczone jest, że dłużej będziemy zapadać w sen. Udowodniono jednak, że picie kawy nie ma wpływu na jakość głębokiej fazy snu (REM) oraz że bezsenność wywołują zupełnie inne czynniki (na przykład stres itd.). Bezsenność występuje w równych proporcjach u osób pijących kawę, jak i osób niepijących kawy.

Wiele opublikowanych badań dowiodło, że kofeina opóźnia zasypianie i redukuje długość snu, przy czym reakcje indywidualne mogą się znacznie różnić. Wytłumaczeniem tego zjawiska zróżnicowanych reakcji na kofeinę może być fakt, że regularni konsumenci kawy rzadziej zgłaszają problemy ze snem, niż osoby, które piją kawę jedynie okazjonalnie. Nie ma jednak wątpliwości, że przyjmowanie dużych ilości kofeiny (ponad 3mg/kg masy ciała, co odpowiada 3 filiżankom kawy) wieczorem opóźnia zasypianie i może zredukować czas snu.
 

Zakwaszanie organizmu

Kawa nie wywołuje nadkwasoty żołądka ani zgagi – jeśli jest uprawiana ekologicznie, obrabiana na mokro i wolno palona. Te przykre dolegliwości może jednak powodować może natomiast spożycie kawy przemysłowej, która była uprawiana była przy użyciu pomocą sztucznych nawozów, herbicydów i pestycydów, a następnie palona w zbyt wysokiej temperaturze (powstają wówczas rakotwórcze pochodne pirolizy, między innymi akrylamid). Także kawa obrabiana na sucho oraz kawa, której część owoców przy zbiorze była jeszcze niedojrzała (częste zjawisko przy oszczędnej metodzie zbiorów „taniej” kawy), nie służy żołądkowi.

Kiedy pijemy  kawę zasadową z dodatkiem reishi (ganodermą) z http://sane.wellnesscoffee.eu firmy DXN  mamy zarówno pewność ekologicznej uprawy jak i korzystamy z czynnego wpływu odkwaszającego tego dodatku.

Zakwaszenie może być powodowane dodawaniem mleka lub śmietanki do kawy, zwłaszcza większej ilości jak w kawie latte. Jest to reakcja indywidualna, zwłaszcza u osób z nietolerancją kazeiny. Kawy smakowe z DXN są zabielane mleczkiem roślinnym, które nie wywołuje takich reakcji.
 

Uzależnianie

Kawa nie uzależnia. Codzienne picie kawy można jedynie określić można jedynie jako nawyk, a nie zaś uzależnienie, gdyż organizm kawosza nie domaga się stopniowego zwiększania dawki, żeby poczuć się dobrze. Kofeina nie wpływa na partie mózgu odpowiedzialne za nałogi, na które oddziałują na przykład narkotyki i alkohol. Ewentualny ból głowy czy złe samopoczucie w przypadku niewypicia odpowiedniej ilości kawy w ciągu dnia są związane są z fizjologią organizmu, a nie zaś detoksykacją.

Kofeina pobudza centralny układ nerwowy, z czasem ten wpływ może się nieco zmniejszać – w tym sensie można powiedzieć, że kawa uzależnia. Nie jest to jednak taka zależność, która jak alkohol czy narkotyki wpływa na funkcjonowanie społeczne, emocjonalne czy finansowe. W wypadku uzależnienia od kawy objawy odstawienne, takie jak ból głowy, rozdrażnienie czy problemy z koncentracją, trwają nie dłużej niż 48 godzin. Większość specjalistów nie uważa przyzwyczajenia do kofeiny za uzależnienie. Jeśli ktoś uważa że jest uzależniony od kawy i chciałby to zmienić rozwiązaniem jest stopniowe zmniejszanie ilości wypijanego napoju. Warto wtedy wspomagać organizm piciem zwiększonej ilości czystej, niegazowanej wody. Na silne bóle głowy pojawiające się przy odstawieniu kawy może pomóc (okazjonalnie!) tabletka Aspiryny, Asprocolu lub innych piryn.
W przypadku kawy zasadowej (DXN) są doniesienia że właśnie ona zlikwidowała wieloletnie migreny.

Czasem w kontekście kofeiny mówi się o „środkach odurzających“. Kompetentne organy na całym świecie nie nakładają jednak ograniczeń spożycia kawy. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że nie ma żadnych dowodów na to, iż spożywanie kawy ma konsekwencje, nawet w długiej perspektywie czasowej, które byłyby porównywalne z psychicznymi i społecznymi konsekwencjami zażywania narkotyków.

Odwadnianie organizmu

Kawa nie odwadnia. Kofeina ma lekkie działanie diuretyczne (moczopędne), jednak, co oczywiste, zawiera wodę (98%), a często także mleko nawadniające organizm. Badania wykazują, że picie napojów zawierających kofeinę nie prowadzi do odwodnienia, przeciwnie - kawa przyczynia się więc do uzupełniania dziennej dawki płynów w organizmie i jest zaliczana jest do napojów.

W 2002 na Uniwersytecie Connecticut przeanalizowano 10 badań, które porównywały ilość oddanego moczu u osób pijących napoje kofeinowe i u osób, które piły napoje bez kofeiny. Co się okazało? Ilość oddanego moczu w obu grupach była niemalże identyczna.

Z rzekomym odwodnieniem wiąże się opinia że…
Kawa wypłukując wapń i magnez, powoduje osteoporozę

Można dyskutować o przyczynach osteoperozy, ale to osobny temat. Kawa wypłukuje wapń z organizmu, jednak efekt ten jest na tyle niewielki, że nawet spożywanie jej w dużych ilościach nie zwiększa szansy zachorowania na osteoporozę.

Ubytek wapnia jest jednak symboliczny: wypicie naparu ze 170 gramów kawy to strata 5 miligramów wapnia. W praktyce oznacza to, że wystarczy dodać do filiżanki kawy dwie łyżeczki mleka, aby wyrównać bilans. Wypłukiwanie wapnia przez kawę może mieć znaczenie dla rosnących dzieci albo starszych osób z osteoporozą. Zamieniając espresso na latte, możemy jednak sprawić, by codzienna kawa stała się orężem w walce o zdrowe kości.

A oto kolejne wyjaśnienie tego rozpowszechnionego poglądu o odwapniającym wpływie kofeiny. Według badań dr. Roberta P. Heaneya z  Creighton University  w Omaha, w stanie Nebraska, specjalisty zajmującego się wapniem, wiele badań łączących spożycie kofeiny ze zmniejszeniem masy kości przeprowadzono z udziałem ludzi, których dieta zawierała niewiele mleka i innych źródeł wapnia — i to dokładnie z tego powodu, że zamiast tego pili dużo napojów gazowanych oraz kawę.

Nie chodzi więc o to, że napoje z kofeiną wypłukują wapno z Twojego organizmu, lecz o fakt, że w diecie niektórych ludzi zastępują one inne napoje, które  mogłyby  dostarczyć im wapnia.

W ramach innego badania poświęconego tej kwestii naukowcy obserwowali 81 nastolatków przez okres sześciu lat. Odkryli, że ci, którzy spożywali najwięcej kofeiny dziennie, nie wykazywali pod koniec badania żadnych różnic w przyroście masy kostnej ani w gęstości tkanki kostnej, w porównaniu z osobami spożywającymi najmniej kofeiny.

Podobnie ma się sprawa z magnezem – wraz z kawą wypłukujemy nieznaczną ilość tego cennego pierwiastka. W tym wypadku jednak, bez względu na to, ile kawy pijemy, warto pamiętać o suplementacja (naturalnej lub preparatami magnezowymi). Z powodu złej diety, stresu, niskiej zawartości magnezu w glebie i wysokiego zanieczyszczenia środowiska ołowiem większość dorosłych Polaków cierpi na niedobór magnezu. Instytut Żywności i Żywienia podaje, że hipomagnezemia dotyczy także 20 proc. dzieci w wieku przedszkolnym i ponad 50 proc. w wieku szkolnym. Co ciekawe, jednym z najbogatszych źródeł magnezu w pożywieniu jest gorzkie kakao, które zawiera także kofeinę. Niektóre kawy smakowe zawierające kakao, w szczególności z zawierają magnez.

Niektóre badania pokazują, że kawa może wypłukiwać z ustroju mineralny potas i prowadzi do jego niedoboru. W sukurs przychodzi suplementacja.
 

Picie kawy przez dzieci hamuje ich wzrost

Po dziesięcioleciach badań nad wpływem picia kawy na naszą fizjologię naukowcy wciąż nie znaleźli żadnych dowodów na to, że kawa ma jakikolwiek wpływ na wzrost.

Inna sprawą jest że po co dzieciaki miałyby pić kawę? Czy żyjemy już w tak opętanym świecie, że nawet brzdące muszą sobie fundować zastrzyk energii na rozpoczęcie dnia? Jedno z badań nad skutkami picia kawy u dzieci obejmowało dużą grupę dzieci z Ameryki Środkowej. Niektóre z nich miały zaledwie sześć lat, lecz wypijały około 200 ml kawy dziennie. To prawie szklanka. Nawet niektórzy maklerzy czy gracze na giełdzie nie zaczynają dnia od takich ilości kawy. Prawdopodobnie całe nieporozumienie bierze się z ww. wymienionymi zastrzeżeniami związanymi z wapniem.
 

Źródła:

polska Wikipedia

http://puellanova.pl/czy-kawa-szkodzi-obalone-mity-na-temat-kawy

http://www.kawa-eko.pl

„Filiżanka Smaków” nr 1 (5), luty 2009 - http://www.filizankasmakow.pl

Raporty WHO (World Health Organization /Światowa Organizacja Zdrowia)

Gerhard Madaus,: Lehrbuch der biologischen Heilmittel., Mediamed Verlag, Ravensburg 1988.

Sara M. Brack,: Die Geheimnisse der Kaffeekultur. Von der Wiederentdeckung des Gourmetgenusses, . Klatschmohn Verlag, Rostock 2008.

International Coffee Organization „Positively Coffee”“ http://www.positivelycoffee.org

International Coffee Organization ( http://www.ico.org )

Coffee And Science Information Centre

Anhad O’Connor  - Fakty i mity o naszym zdrowiu i świecie, Bookmarket 2008.

Floegel A, et al. Coffee consumption and risk of chronic disease in the European Prospective Investigation into Cancer and Nutrition (EPIC)-Germany study. Am. J. Clin Nutr. 2012 Apr; 95(4):901-8. doi: 10.3945/ajcn.111.023648. Epub 2012 Feb 15.

Ross GW,  et al.  Association of coffee and caffeine intake with the risk of Parkinson disease. JAMA. 2000 May 24-31;283(20):2674-9.

Wilson KM, et al. Coffee consumption and prostate cancer risk and progression in the Health Professionals Follow-up Study. J. Natl. Cancer Inst. 2011 Jun 8;103(11):876-84. doi: 10.1093/jnci/djr151. Epub 2011 May 17.

Inoue M, Yoshimi I, Sobue T, Tsugane S; JPHC Study Group. Influence of coffee drinking on subsequent risk of hepatocellular carcinoma: a prospective study in Japan. J Natl Cancer Inst. 2005 Feb 16;97(4):293-300.

Larsson SC, Wolk A. Coffee consumption and risk of liver cancer: a meta-analysis. Gastroenterology. 2007 May ;132(5):1740-5. Epub 2007 Mar 24. PMID: 17484871; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17484871.

Lee JE,  et al.  Intakes of coffee, tea, milk, soda and juice and renal cell cancer in a pooled analysis of 13 prospective studies. Int J Cancer. 2007 Nov 15;121(10):2246-53; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17583573.
International Journal of Cancer, Volume 121, Issue 6, pages 1312–1318, 15 September 2007.

Coffee May Cut Risk of Heart Rhythm Problems; http://www.webmd.com/heart-disease/news/20100302/coffee-may-cut-risk-heart-rhythm-problems  .

Int. J. Cancer. 2010 Oct 15;127(8):1758-68. PMID: 19372215; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19372215 .

Chemistry in every cup, http://www.rsc.org/chemistryworld/Issues/2011/May/ChemistryInEveryCup.asp .
J. Agric. Food Chem. 2009 Sep 22. Epub 2009 Sep 22. PMID: 19772322. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19772322 .

Armstrong LE, Casa DJ, Maresh CM, Ganio MS. Caffeine, fluid-electrolyte balance, temperature regulation, and exercise-heat tolerance. Exerc Sport Sci Rev. 2007 Jul;35(3):135-40.

Armstrong LE, et al.  Fluid, electrolyte, and renal indices of hydration during 11 days of controlled caffeine consumption. Int. J. Sport Nutr. Exerc. Metab. 2005 Jun;15(3):252-65.

Kotyczka C,  et al. Dark roast coffee is more effective than light roast coffee in reducing body weight, and in restoring red blood cell vitamin E and glutathione concentrations in healthy volunteers. Mol Nutr Food Res. 2011 Oct;55(10):1582-6. doi: 10.1002/mnfr.201100248. Epub 2011 Aug 2; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21809439 .

Monika Maciejewska, http://www.hellozdrowie.pl

W zakresie działania ganodermy – patrz opracowania naukowe cytowane w tym wpisie http://sane.wellnesscoffee.eu/blog-2014-01-18-Ganoderma
 

A na tej stronie znajdziesz szereg innych, zwłaszcza późniejszych artykułów o kawie, jak np. Kawa dobra czy zła?, których częściowe podsumowanie zawarłem w art. Kawa- podsumowanie.
Uzupełniają one wyżej wymienione wątki i dodają nowe.

opr. L. Korolkiewicz

 

 

 



Wyszukiwarka
lokalna

Także w Komunikaty

Zapisz się na 
Biuletyn

(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis -
upominek)

 

Twoja Ochrona Medyczna
Twoja Super Ochrona Medyczna

 Zdrowie i Fitness
Zobacz na Facebook'u

kawa dla zdrowia

Zdrowie ze ^ smakiem

Zdrowy biznes

 

  Widge

 

Otwórz serce

Share

Follow etsaman2 on Twitter

 

 

 


                    Wyszukiwarka lokalna Umożliwia wyszukiwanie wg stopnia dopasowania lub dat (patrz opcje wyników po wyświetleniu). 
                    Google aktualizuje swe indeksowane zasoby co pewien czas, zatem nie zawsze to, co się pokaże jest aktualne. Zawiera reklamy Google
.
  

                         Copyright Leszek Korolkiewicz 2007-19    admin( @ )lepszezdrowie.info   Zastrzeżenie i Polityka Prywatności 
                     Na tej stronie wykorzystujemy tzw. ciasteczka - małe pliki tekstowe (ang. cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki.  
                        
Korzystanie z naszego serwisu bez  zmiany ustawień dotyczących cookies, umieszcza je w pamięci Twojego urządzenia. Patrz Zastrzeżenie.