Startowa Do nadrzędnej Nowości English Komunikaty Anty Inne English articles O nas Współpraca Linki Polecamy Ściągnij sobie Zastrzeżenie
| |
Proces starzenia się wg D.R. Hawkinsa
Seria: Uzdrów się sam
Seria: AntyAging
Wspomniałem, że więcej miejsca poświęcę problemom
starzenia się i jak temu przeciwdziałać (antyaging).
Dziś o tym mniej typowo - wg przesłania serii Uzdrów się sam, która
akcentuje nasze moce mentalne.
Kiedyś przedstawiłem książkę "Przywracanie zdrowia" (Wydawnictwo Virgo), psychiatry dra
Davida R. Hawkinsa, ale zdawkowo, by dać tylko przykład wykorzystania Mapy Poziomów Świadomości,
przy pomocy której autor wyleczył samego siebie z wielu
przewlekłych, poważnych chorób, a następnie osiągał spektakularne efekty w pracy
ze swoimi pacjentami, których dolegliwości były tak poważne, że określano ich
mianem “przypadków beznadziejnych”.
Samego autora - wybitnego amerykańskiego psychiatrę, dożywotniego członka
Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, przedstawiłem w artykule
Dr
David R. Hawkins i jego dzieło.
Co do wspomnianej książki, sam autor tak wypowiada się o tych metodach:
"Przedstawimy tutaj koncepcję zakładającą wykorzystanie świadomości w radzeniu
sobie z całą gamą ludzkich problemów, takich jak stres, alkoholizm, różne
choroby, depresja, strach i poczucie straty, by wymienić tylko niektóre.
Omawiając te wyzwania, cały czas będziemy odnosić się do Mapy Świadomości. Jest
ona często przywoływana, by wyjaśnić relacje pomiędzy ciałem, umysłem i duchem,
co w przypadku samouzdrawiania jest bardzo ważną do przyswojenia informacją.
Skoncentrujemy się na samych technikach, które wspomagają uzdrawianie, a także
na ich zastosowaniu. Zgłębimy również podstawowe zasady, jak na przykład tę
mówiącą o tym, że źródłem choroby często jest nieświadome poczucie winy i
określony system przekonań, pogorszone jeszcze przez stłumione emocje. Opiszę,
jak wykorzystywałem te techniki i ich zrozumienie, aby uleczyć siebie z ponad
dwudziestu ciężkich, chronicznych chorób, które przez lata były oporne na metody
leczenia tradycyjnej medycyny. Stopniowo przedstawiając to zagadnienie zobaczymy,
jak dochodzi do tego, że choroba wynika z programowania zbiorowej świadomości (i
jak w nią nie popaść) oraz jaki wpływ na jej wywoływanie mają systemy przekonań.
Nauczymy się, jak można wyleczyć się z chorób, których karmiczne parametry
odziedziczyliśmy. Nie ma tu czegoś takiego jak stopnie trudności, niezależnie od
tego, jak poważnie może wyglądać dana choroba. Nauczymy się aktywizować
wewnętrznego uzdrowiciela, który za sprawą Natury jest obecny w nas wszystkich."
Krótko omówię jeden z rozdziałów Proces starzenia (ma 26 stron,
ale ten temat pojawia się i w innych miejscach książki).
Mam zwyczaj przy lekturze robić notatki, często na marginesie książki. Dziś na
tej właśnie podstawie, podobnie jak to było w przypadku książki Deepaka Chopry
Myśli o długowieczności
- więc lapidarnie - wybrane myśli - raczej natury
ogólniejszej niż same metody uzdrawiania, z ew. moim komentarzem {
}. Każdy akapit to oddzielny fragment.
Starzenie się to seria utożsamień oraz paradygmatów,
stereotypów, wzorców
zachowawczych i scenariuszy. To, co doświadcza życia {świadomość, dusza}, nie
posiada wieku i nie podlega procesowi starzenia.
Sama świadomość i wiedza o tym, czego jesteśmy świadkami pochodzi z
nieskończonego pola bez ograniczeń, które nazywa sie uważnością. {ten odkrywczy
wątek autor omawia w innych miejscach - tutaj podaję jako zachętę do lektury}.
W hipnozie znany jest taki eksperyment: starszy człowiek, całkiem słaby
wchodzi do biura i od razu pyta: "Czy mogę tu usiąść? Czy mogę zająć ten fotel?"
Po czym siada w fotelu, jakby ledwo starczało mu sił i mocy na taki wysiłek.
Następnie wprowadza się go w stan hipnozy i sugeruje, że ma trzydzieści pięć lat
oraz wywołuje amnezję, żeby nie pamiętał, co mu się zasugerowało. Po wybudzeniu ze stanu hipnozy pyta sie go czy np. chciałby napić sie wody a on
odpowiada "tak".
Podchodzi więc do butli z wodą, bierze szklankę, napełnia ją i siada z powrotem,
a my widzimy, że słabego staruszka juz nie ma. ... Co stało sie z
osłabieniem i niedołęstwem?... Wygląda to tak, jakby nagle zniknął!
Dzięki temu klinicznemu przykładowi można zauważyć, że w stanie hipnozy ciało
dokładnie odzwierciedla wszystko, co w co wierzy umysł...
Kolejnym przykładem jest przypadek osobowości wielorakiej, gdy jedna z
osobowości ma całkowicie różne poglądy na zdrowie, życie i starzenie się, niż
inna. Ciało odzwierciedla więc wierzenia tej osobowości, która akurat dominuje.
Jerzy wierzy ona w astmę, to podczas swego pobytu w ciele sprawia, ze ciało ma
astmę. Jednak gdy ta osobowość zostanie zastąpiona przez inną, przyjemniejszą,
która nie wierzy w choroby psychosomatyczne, wówczas znika astma, jak i alergie...
Przeprowadzono inny eksperyment, udowadniający na przykładzie cyklu
menstruacyjnego, że zawsze zachodzi to, w co wierzy umysł. Grupie kobiet
zrobiono zastrzyk i powiedziano, że spowoduje on ominiecie kolejnej miesiączki.
Pomimo że zastrzyk zawierał placebo, około osiemdziesiąt pięć procent z nich nie
miało kolejnej menstruacji, a ok. piętnaście procent doświadczyło długiego
okresu opóźnienia zanim się pojawiła. {to przyczynek do tematu placebo}.
Przyglądając się życiu bardzo twórczych ludzi można dostrzec, że
charakterystyczne dla jest dla nich to, że dożywają dziewięćdziesiątki w dobrym zdrowiu, często wychodzą za mąż {żenią się} w wieku osiemdziesięciu
pięciu lat, a nawet mają dzieci w wieku dziewięć dziesięciu lat {cytuję, sam nie
dowierzając, ale autor podaje parę przykładów i wspomina, że...} doktor John
Diamond {prekursor testu kinezjologicznego} poświęcił temu oraz energii
życiowej cały rozdział w jednej ze swych książek, Behavioral Kinesiology.
...myślimy o tym, czego się boimy, a to, o czym myślimy,
zwykle się
manifestuje. {znana sprawa z wielu publikacji}.
Tak więc lęki przed starością i konkretne rzeczy, których zaczynamy sie bać, są
właśnie tym, co zaczyna sie materializować.... ...od wieku sześćdziesięciu
pięciu lat wciela sie w życie scenariusz ... indolencja, utrata energii,
zainteresowań i żywotności. Zaczyna sie rezygnacja z życia, tak jakby przejście
na emeryturę oznaczało emeryturę od życia.
Nie udaje im się spojrzeć na siebie w bardziej holistyczny,
całościowy sposób i dostrzec wartości w czymś więcej, niż tylko w produktywności
i byciu siłą roboczą oraz ... przynoszenia wypłaty do domu.
Jest bardzo ważną rzeczą, by wcześniej przyglądać sie tym
systemom wierzeń i stale je kwestionować, aby odkryć coś takiego w naszym życiu,
co okaże się być tak wartościowe, ze niezależnie od tego czy pracujemy,
przynosiły do domu wypłatę, wychowujemy dzieci, czy żyjemy zgodnie z
tradycyjnym, solidnym sposobem życia ... klasy średnie, to życie wciąż
będzie mieć wartość, i przekonamy się że coś znaczymy w świecie, a nasze życie
jest istotne.
Wydaje sie nam, że zaawansowany wiek i wszystko, co sie z nim
łączy, fizyczne aspekty, jest beznadziejne. W takim postrzeganiu świata dochodzi
do utraty energii. Utrata energii oznacza, że wskutek poczucia beznadziejności i
rozpaczy nie mamy wystarczająco dużo energii, by poradzić sobie z tym życiem.
Życie jest obecne przez cały czas. Dokładnie taka sama energia
życia jaka jest w dziecku, znajduje się w "starej" osobie {chodzi zapewne
o jakość a nie ilość}.
To nie dzięki grze w tenisa będziemy szczęśliwi i zdrowi; tylko
dzięki byciu szczęśliwym i zdrowym wyrażamy radość życia w formie gry w tenisa.
{jednakże} ...możliwości wyzdrowienia są ograniczone przez
ogólne okoliczności wpisane w samą ludzką kondycję.
---
Natomiast o uzdrawianiu mocą świadomości traktuje prawie każdy rozdział książki.
Poniżej spis treści
Obszerny fragment rozdziału 2 - Pomoc w uzdrawianiu znajdziesz
tutaj.
Natomiast jednym z omówień książki jest wpis
na tej stronie.
Opr. L.K.
PS.
1. powiedz o
www.LepszeZdrowie.info innym...
2 .Aha, sprawdź, proszę, co się kryje pod ikonkami (bannerami) na prawym marginesie.
| |
Wyszukiwarka
lokalna
Także w Komunikaty
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis - upominek)
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|