| Myśli o długowieczności
Seria Długowieczność 
Zagadnienia długowieczności a nawet nieśmiertelności 
zajmują ludzi od starożytnosci, a ostatnio modny jest termin antyaging.Prawdopodobnie niewiele osób wie, że posługiwano się nim już całkiem dawno.
 Przykładem jest stosunkowo mało znana książka Deepaka Chopry „Życie 
bez starości.  Młode ciało. Ponadczasowy umysł”.  KiW 1995.
 Przypomnę jeszcze, że przedstawialiśmy tu kiedyś inną 
książkę Chopry – Życie bez ograniczeń.
 Aczkolwiek wszystko co służy zdrowiu (patrz tutejszy dział
PRO) służy także dłuższemu życiu, to ta notatka 
jest przyczynkiem do nowej serii tutejszych artykułów o długowieczności. 
Dotąd do tej serii zaliczyłbym głównie (przykładowo) poniższe: W poszukiwaniu niesmiertelnościOszukać czas
 Dożyj 100 lat w chińskim stylu.
 Z noty bibliograficznej książki „Życie bez starości…” 
	Książka uczy innej młodości, czyli życia aktywnego i 
	twórczego mimo zaawansowanego wieku. Jest próbą pogodzenia współczesnej 
	medycyny Zachodu z wielowiekową medycyną praktyczną Wschodu, hinduską 
	ajurwedą. Wskazuje, że proces starzenia jest w znacznym stopniu kwestią 
	naszego wyboru i postawy - jest bowiem płynny i podatny na zmiany. Utrata 
	żywotności i energii w podeszłym wieku jest często tylko rezultatem naszych 
	oczekiwań i przeświadczenia, że tak być musi. Powinniśmy wyzyskać możliwość 
	naszego ciała i umysłu i nauczyć się, jak zachować młodość.… Z jednego z omówień:
 
	Deepak Chopra, pokazuje, że czynnikiem, który ma 
	największy wpływ na to, jak wygląda nasz okres późnej dorosłości, jest 
	świadomość. Założenie, że nasza świadomość kształtuje nasze życie, jest już 
	poparte badaniami. Badano ludzi, którzy przeżyli bardzo wiele, ale 
	przyjmowali to wszystko z naturalnym spokojem. Szukali pozytywów w każdej 
	sytuacji, niezależnie od zrządzeń losu byli z nimi pogodzeni. Przebadano 
	wszystkich stulatków w Stanach Zjednoczonych. Okazało się, że w zależności 
	od tego, jak o sobie myślimy, tak kształtuje się nasze dalsze życie. 
	Przebadano też osoby, które nie miały żadnych zainteresowań i w momencie 
	przejścia na emeryturę traciły poczucie sensu życia – ci ludzie szybko gaśli, 
	odchodzili. Rezultat badań mówi jasno, że póki człowiek może i ma ku temu 
	minimum warunków psychofizycznych, musi być aktywny w trzech zakresach: 
	intelektualnym, fizycznym i psychospołecznym. Nie ze wszystkimi szczegółowymi stwierdzeniami autora można 
sie zgodzić, ale też weźmy pod uwagę, że od tamtego czasu medycyna i 
postrzeganie wielu spraw uległo zmianie. Zamiast własnego omówienia zacytuję (swobodnie, z własnymi 
uzupełnieniami i ułożeniem wątków) parę ciekawych myśli z tej rozprawki; kilka z 
nich można uznać za celne aforyzmy. To nieprawda że dorastamy do starości. Starzejemy się, 
gdy przestajemy dorastać. (to znana sentencja – cytat z kogoś innego?).
 Entropia nie dotyka inteligencji, uczuć. Stąd wywodzono, że ta 'składowa' człowieka jest 
nieśmiertelna i że śmierć ciała to okoliczność mniej ważna, chociaż dotąd 
konieczna.  Niektórzy uważają, że śmierć przychodzi, gdy dusza wykona swe 
zadanie. Ludzkość zakładnikiem własnego pojęcia śmierci, 
programuje swą starość i na śmierć. Znane sa przypadki ustalenia sobie daty zejścia, która realizowała się 
precyzyjnie w danym czasie.
 Autor nazywa to zjawisko hipnozą uwarunkowań społecznych. Nieco podobnie uważał Norman Cousins – wiara rządzi 
biologią.Duch – to ciągłość świadomości. Nikt nie pamięta swego nieistnienia – 
wieczność duszy.
 A życie to świadomość w działaniu. Książka, jak widać choćby po tych paru zdaniach, ma sporo 
wątków filozoficznych. Deepak,  jako lekarz, sporo miejsca poświęca także 
zagadnieniom biologicznym i medycznym. Autor przytacza znany fakt, że  co minutę  umiera 300 
milionów naszych komórek. Ale są organizmy, które nie starzeją się:  ameby, algi, 
pierwotniaki, stułbia żyją jakby poza czasem. Z kolei pszczoły mogą się postarzać lub odmładzać – wg 
potrzeb na funkcje w roju. Znana jest tzw. granica Hayflicka – 50 podziałów komórki, 
po której następuje jej apoptoza (śmierć). Ale komórki nowotworowe dzielą się 
bez końca. Próbuje się ustalić i wykorzystać to zjawisko w sensie pozytywnym 
– w odniesieniu do zwykłych komórek. Podobny kierunek to uzyskanie nieśmiertelności  komórki 
przez neutralizację genu M-1 i M-2 (Michael West). Autor przytacza ciekawostki i prace poświęcone 
długowiecznym ludziom, którzy nawet w mocno podeszłym wieku byli sprawni i 
twórczy.Np. pianista Mieczysław Horszowski koncertował dobiegając 100 lat.
 Znana jest długowieczność w Abchazji. Można dodać 
szereg innych podobnych enklaw. Rozwinięta jest trafna myśl, że choroby często biorą się 
z luk wiedzy o nas samych. Autor opisuje ciekawe doświadczenia pokazujące wpływ 
psychiki na ciało. Np. w pewnym eksperymencie przeniesienie staruszków w 
sztuczne otoczenie ich młodości – odmłodziło ich. Starzy ludzie powinni ćwiczyć, w szczególności ćwiczenia 
siłowe poprawiają wszystkie biowyznaczniki, przez hormony działa na całe ciało. 
Dyskusyjne jest stwierdzenie, że praca, w tym ćwiczenia, to przeciwieństwo 
entropii, natomiast celne wydaje się, że wiek biologiczny zależy od wieku 
psychologicznego. Psychika wpływa na zdrowie – to znana zależność, zwłaszcza 
przez stres. Każde zdarzenie może wywołać reakcje stresową – w zależności od 
interpretacji (postrzeganie, wiara, postawa). Pisaliśmy o tym parokrotnie 
(np. Nie żyj w stresie). Podobnie wykazuje 
to Dariusz Juzyszyn w swej monografii 
Radykalna Redukcja StresuTM . Ciekawe spostrzeżenie: Akceptacja to proces z natury 
zdrowy, bo nie pociąga za sobą reakcji stresowych. Jednocześnie ważna jest aktywność i czynnik kreacji.  
Nieznane jako przejaw kreacji; bez pewności nie byłoby ładu, bez niepewności – 
poczucia nowości. Dlatego Chora podkreśla znaczenie spokoju i miłości jako 
kluczowego czynnika zdrowia. Jak mówi poeta Rumi: niech tylko uspokoi się wielki 
odmęt, a odbije się nim i Słońce i Księżyc. Chopra: Miłość to stan istnienia, kochać to istnieć w 
jedności, szczęście to miłość w działaniu.  Podobnie Transcendentalna Medytacja, wg danych 
statystycznych  powoduje wydłużenie życia do 12 lat. Autor uznaje, że tak jak można nakazać ciału by się 
leczyło (o czym tutaj parokrotnie wspominaliśmy z dozą pewności), to 
podobnie – przez analogię, można mu nakazać by się nie starzało (idealistyczne?). Zapraszam do śledzenia naszej nowej serii Długowieczność.
 PS. 1. powiedz o
www.LepszeZdrowie.info innym...
 2 .Aha, sprawdź, proszę, co się kryje pod ikonkami (bannerami) na prawym marginesie.
 
 
    
 |