|
Startowa
Do nadrzędnej
Nowości
English
Komunikaty
Anty
Inne
English articles
O nas
Współpraca
Linki
Polecamy
Ściągnij sobie
Zastrzeżenie
| |
Jeszcze o czekoladzie
Jeszcze, bo o jej zaletach pisaliśmy co najmniej dwukrotnie:
tutaj i
tutaj.
Teraz kolejne dobre wieści na podstawie publikacji naukowych ze świata.
Uzupełniają poprzednie artykuły ale i dodają nowości.
(zainteresowanych źródłami proszę o kontakt).
Czekolada jest dobra na serce
Dzięki jedzeniu co najmniej 10 g gorzkiej czekolady bogatej we flawanole dziennie naczynia krwionośne będą się lepiej rozkurczać (wazodilatacja).
Efekty można odczuć już po 12 tygodniach „słodkiej terapii”.
Dobra wazodilatacja jest oznaką zdrowych naczyń krwionośnych,
co z kolei oznacza zmniejszone ryzyko wystąpienia problemów z sercem.
Działanie czekolady jest na tyle silne, że specjaliści z Europejskiego Urzędu ds.
Bezpieczeństwa Żywności zezwolili producentom żywności zamieścić na
opakowaniach produktów zawierających kakao następującą informację:
Flawonole zawarte w kakao pomagają zachować elastyczność naczyń krwionośnych,
co przyczynia się do prawidłowego krążenia krwi.
Czekolada pomaga schudnąć!
Hiszpańscy naukowcy doszli do wniosku badawczego, że dorośli Europejczycy, którzy jedzą 1,3 kg czekolady na miesiąc
(42,6 g na dzień) są SZCZUPLEJSI niż osoby, które spożywają jej mniej.
Chodzi o czekoladę z możliwie dużą ilością kakao (min. 70%).
Czekolada nie tylko zapobiega przybieraniu na wadze, ale od dawna wiadomo
również, że zawiera flawonole, związki organiczne z rodziny polifenoli, których
spożywanie w dużych ilościach poprawia wzrok i wspomaga inteligencję.
Efekty będą widoczne przy dziennym spożyciu 35 g gorzkiej czekolady o zawartości flawanoli równej 720 mg.
Działanie antydepresyjne
Prawie każdy się zgodzi, że czekolada doskonale wpływa również na samopoczucie.
Jedzenie czekolady jest dobre i przyjemne i z pewnością właśnie dlatego od
tysięcy lat cieszy się ona niesłabnącą popularnością. Np. znaleziono resztki kakao w naczyniach Majów, które liczą sobie 2600 lat.
W 2009 roku dzięki badaniom nad czekoladą Noir Intense firmy Nestlé (o
zawartości kakao równej 74%) naukowo dowiedziono, że spożywanie 40 g tej
czekolady codziennie przez dwa tygodnie pozwoliło zmniejszyć poziom hormonu
stresu – kortyzolu u pacjentów biorących udział w testach. Tłumaczyłoby to wpływ
czekolady na łagodzenie niepokoju.
Czekolada zmniejsza ryzyko zapaleń
Zgodnie z wynikami jednych z najszerzej zakrojonych badań przeprowadzonych w
Europie (Moli-Sani Project), gorzka czekolada ma działanie przeciwzapalne, co
zmniejsza ryzyko wystąpienia wielu chorób..
Przewlekłe stany zapalne zwiększają prawdopodobieństwo zapadnięcia na miażdżycę,
i inne choroby naczyń i serca.
Badacze stwierdzili, że u osób regularnie spożywających umiarkowane ilości
gorzkiej czekolady poziom białek c-reaktywnych we krwi jest zdecydowanie niższy.
Białka te są ważnym wskaźnikiem obecności stanów zapalnych w organizmie.
We wspomnianym powyżej badaniu osoby, które jadły gorzką czekoladę,
zaobserwowały spadek poziomu białek c-reaktywnych o 17% – to wystarczy, żeby
zmniejszyć ryzyko chorób serca o jedną trzecią u kobiet i jedną czwartą u
mężczyzn.
Jaką czekoladę wybrać?
Najlepszym dla zdrowia rodzajem czekolady jest ten o bardzo wysokiej zawartości
kakao, ponieważ zawiera dużo flawanoli i mało cukru. W miarę możliwości wybieraj
czekoladę o 70% zawartości kakao, chociaż już 60% wystarczy. Nawet mleczna
czekolada zawiera flawanole.
Natomiast wystrzegaj się białej czekolady, gdyż nie
zawiera ona kakao, a tłuszcz kakaowy, zwany również masłem kakaowym, lub co
gorsza – tłuszcz mlekowy.
Biała czekolada jest przemysłowym produktem ubocznym wynalezionym przez Nestlé w
latach 30. XX wieku w celu zużycia nadmiaru masła kakaowego, a dziś również
nadmiaru tłuszczów mlekowych, które są jeszcze tańsze.
Kampanie reklamowe skupione na dzieciach pozwoliły firmie Nestlé pozbyć się
nadmiaru zapasów i osiągnąć duże zyski, niestety kosztem zdrowia najmłodszych.
W związku z tym, jeśli masz dzieci, postaraj się nauczyć je jeść dobrej
jakości gorzką czekoladę.
Prędzej czy
później dzieci zrozumieją, że jest ona bardziej aromatyczna i lepiej rozpuszcza
się w ustach.
Zaskakująca ciekawostka.
Podczas corocznego kongresu Amerykańskiego Stowarzyszenia
Stomatologów (American Dental Association – ADA) w 2013 roku zaprezentowano
wyniki badań, które wykazały, że nowa pasta do zębów zawierająca naturalny
wyciąg z kakao, a dokładniej teobraminę, jest skuteczniejsza w walce z próchnicą
niż pasty z fluorem.
Sprawa past z fluorem i fluoru w ogóle w kontekście zdrowia jest mocno
dyskusyjna - patrz art. Fluor - dobry czy zły.
Rezultaty są faktycznie zadziwiające – chodziło o stwierdzenie, która pasta w
największym stopniu odnawia i remineralizuje zębinę (znajdującą się tuż pod
szkliwem materię, z której zbudowane są zęby).
Bezpośrednie zetknięcie zębiny z zimnym powietrzem lub pokarmami prowadzi do
dobrze znanego uczucia kłującego bólu.
Wyniki badań dowiodły, że osoby, które dwa razy dziennie myły zęby pastą z
wyciągiem z kakao, po upływie tygodnia zaobserwowały, że zębina uległa pełnej
remineralizacji lub odnowie.
Już wcześniejsze testy, opublikowane w 2013 r., pokazały, że teobramina:
- skuteczniej naprawia uszkodzone szkliwo niż fluor] oraz że
- utwardza szkliwo i czyni je bardziej odpornym na kwasy powodujące próchnicę.
Taka pasta do zębów z wyciągiem z kakao jest dostępna w sprzedaży w Stanach
Zjednoczonycho (może już nie tylko) - nazwa Theodent .
| |
Wyszukiwarka
lokalna
Także w Komunikaty
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis - upominek)
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|
