Zmiana narracji?
Wielokrotnie wytykałem mediom zakłamanie w zakresie spraw
zdrowia - np. "Uwikłanie mediów w dezinformację" lub "Cezura+"
- niezależnie od już nagminnego reklamowania szkodliwych leków, złych produktów
żywnościowych czy wspieranie bzdurnych zaleceń leczniczych.
Jednak ostatnio niektóre media wypowiadając się o "pandemii"
zmieniają stopniowo front na bardziej umiarkowany a nawet krytyczny wobec
głównej narracji.
Lepiej późno niż wcale. To może uratuje część dziennikarzy przed infamią i
zrujnowaniem zawodowej kariery, gdy okaże się że służyli ściemie.
To tak na razie teoretycznie, bo może okresowo chodzi o większą
poczytność/oglądalność ("dywersyfikacja" odbiorców)?
W telewizji pewne wyłomy obserwujemy w Polsacie (niektóre
wywiady Bogdana Rymanowskiego), a nawet w TVP3 - głośny wywiad J.
Pospieszalskiego z 12 kwietnia w audycji "Warto rozmawiać" (https://www.facebook.com/HTV24-112702637577669/
a
tutaj transkrypt całej rozmowy
- plik PDF), ale to na razie
raczej pojedynczy ewenement.
Bardziej otwierają się niektóre tygodniki jak doRzeczy.
Chociaż nie jest to wydawnictwo mainstreamu pojmowanego jako tuba rządowa, to w
zakresie poczytności i wpływu można uznać je za "mainstream niezależny"
lub medium niekonformistyczne.
Na tym przykładzie wskażę parę ostatnich artykułów, pierwotnie przeczytanych w
wersji papierowej, ale częściowo znalazłem potem ich wersje elektroniczne (w
niektórych przypadkach dostęp tylko dla prenumeratorów, podaję linki):
To już jest koniec tej epidemii – ocenił dr Basiukiewicz.
Lekarz zaapelował o zniesienie restrykcji. (27.04)
https://dorzeczy.pl/zdrowie/181097/doktor-basiukiewicz-zakonczyc-te-wielka-smute.html
Dr Hałat: Ideologia cowidianizmu zebrała rekordowe żniwo.
https://dorzeczy.pl/kraj/180730/dr-halat-korporacja-lekarska-staje-sie-funkcjonariuszami-szarlatanow.html
"Lekarze są prześladowani i wzywani na przesłuchanie przez osobę, która – według
opinii prawników – nie ma do tego uprawnień i sama popełniła czyny karalne.
Po raz pierwszy w historii świata korporacja lekarska zamiast bronić swoich
członków, staje się funkcjonariuszami szarlatanów..."
Badania: COVID-19 to większe ryzyko dla kobiet w ciąży niż
sądzono
https://dorzeczy.pl/swiat/180650/opublikowano-rezultaty-brytyjskich-badan.html
Dwa artykuły o dzieciach ("Stracone pokolenie" i "Pandemia
najmocniej uderza w dzieci") jako ofiar covidowej opresji, które częściowo
wykorzystałem w swoim wpisie "Krzyk dzieci oskarża"
Obnażanie szczepionkowego biznesu (nr 14), artykuł "Pomysły Gatesa mogą budzić kontrowersje. Chce przemeblować świat" -
https://dorzeczy.pl/opinie/181087/bill-gates-a-szczepionki-na-koronawirusa-golonka-odpowiada-na-krytyke.html
oraz okładka numeru Do Rzeczy z fotografią Billa Gatesa, w którym to numerze
tematem tygodnia były plany miliardera związane z pandemią koronawirusa, a
dokładniej – z jej wpływem na stosunki społeczne we wszystkich państwach.
Przywileje dla zaszczepionych? Żukowska: To grozi covidowym
społeczeństwem klasowym
https://dorzeczy.pl/opinie/180899/przywileje-dla-zaszczepionych-zukowska-jest-przeciwna.html
Także felietony Wojciecha Cejrowskiego dotykają kontrowersji
związanych z "pandemią".
Obserwujmy te wyłomy, które zdają się też zmieniać nieco
postawę rządu - zapowiada poluzowania...
--------
Powyższe moje spostrzeżenia umieściłem pierwotnie tutaj:
https://www.facebook.com/MocWiedzy/posts/2943766182561342
28.04.21, ale zauważam dalsze podobne artykuły.
Szczególnie cenny wydaje mi się uprzednio przegapiony "Lockdown nie
działa" z 19.04 (nr 16).
https://dorzeczy.pl/opinie/179927/lockdown-nie-dziala.html.
Jest to ostra krytyka lockdownu w Polsce i na świecie - dobrze udokumentowana.
Warto przytoczyć niektóre (niewielkie) fragmenty z dużego przeglądu - biorę z
wydania papierowego.
Już w lipcu 2020 r. w brytyjskim magazynie medycznym „The Lancet”
na podstawie danych z 50 krajów naukowcy wskazywali, że lockdowny
nie powodują zmniejszenia śmiertelności z powodu COVID-19. Podobnie badacze
z Tel Awiwu przeanalizowali dane dotyczące mobilności zebrane z iPhone’ów
i nie znaleźli statystycznego związku między stopniem lockdownu a liczbą
ofiar śmiertelnych koronawirusa. KALIFORNIA VS FLORYDA
W Stanach Zjednoczonych... nie znaleźli statystycznego związku między
stopniem lockdownu a liczbą ofiar śmiertelnych koronawirusa.
...podczas gdy w Nowym Jorku, New Jersey, Massachusetts czy Kalifornii
wprowadzono ścisły lockdown, to na Florydzie, w Georgii i Dakocie
Południowej zastosowano wolnościowe podejście, ufając, że to mieszkańcy sami
podejmą najwłaściwszą decyzję. Kiedy ta druga grupa stanów zaczęła znosić
ograniczenia, straszono też, że dopadnie je tsunami śmierci. Nic takiego się
nie wydarzyło.
W niektórych najbardziej rygorystycznych stanach, takich jak Nowy Jork czy
Massachusetts, liczba zgonów jest znacznie wyższa niż w takich lekkomyślnych
stanach jak Georgia i Floryda. Jednym z bardziej restrykcyjnych stanów jest
Kalifornia, gdzie m.in. pozamykano szkoły publiczne, natomiast na Florydzie
restauracje mogły oferować posiłki wewnątrz lokali, w sierpniu uczniowie
wrócili do szkół, a maski nie były wymagane przez władze stanowe.
W marcu 2021 r. agencja Associated Press informowała, że według danych
Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorób (agencja federalnego Departamentu
Zdrowia i Opieki Społecznej [CDC] od początku pandemii Kalifornia i Floryda
miały po ok. 8900 przypadków COVID-19 na 100 tys. mieszkańców. Oba lokowały
się w połowie listy stanów, jeśli, chodzi o liczbę zgonów na koronawirusa -
Floryda była 27., a Kalifornia - 28. Należy jednak też wziąć pod uwagę fakt,
że Floryda ma jedną z najstarszych populacji w USA, a mieszkańcy w większym
stopniu są otyli [czynnik ryzyka].
... Przypadki koronawirusa spadły do rekordowo niskiego poziomu w Teksasie
niemal trzy tygodnie po tym, jak stan zniósł obowiązek noszenia masek i
ponownie otworzył firmy. Na pewno nie był to rezultat zastosowania
szczepionek, ponieważ otrzymało je zaledwie 6,8% mieszkańców. ...
Podobne obserwacje i wnioski nie są niczym nowym, np. we
wpisie z 27. stycznia Polskiej Federacji Fitnessu
https://www.facebook.com/polskafederacjafitness/posts/226220592335777
czytamy że: LOCKDOWN NIE DZIAŁA - od dziś nie jest już tylko zwykłą opinią,
tylko tezą potwierdzoną w wyniku badań Uniwersytetu w Stanford. Po czym
podane są wyniki tych badań i wnioski.
Czy nasze władze się zreflektują? Lockdown kosztował
Polaków (nie mówiąc o świecie) 227 mld zł - wg podanej w artykule oceny
ekspertów. Czy nie można tego nazwać bodajże największym państwowym
sabotażem na Polsce, jej gospodarce i obywatelach?
L.K.
PS. czy widziałeś nowości miesiąca?
|