Dłuższy czas nie doceniałem ogórków. Że to niemal tylko woda
i zapach...
Okazuje się jednak, że to bardzo
wartościowa roślina warzywna (z rodziny dynowiatych).
Oto dlaczego warto jeść ogórki
(najpierw o gruntowych ogórkach zielonych)
1 – Kopalnia
wartości odżywczych. Ma witaminy z grupy B, witaminę C, K1, miedź, potas,
mangan. Naturalna multiwitamina!
2 – Może dodać
energii. Różne są przyczyny ospałości. Ale przekąszenie ogórka może
pomóc.
3 – Pomoże na
kaca. Po upojnej nocy, pół godziny przed spaniem zjeść ogórka. Ogórek
zawiera elektrolity, pomogą.
4 – Zmniejsza
łaknienie. Ściślej: łaknienie na słodycze. Co znaczy, że może pomóc
odstawić cukier i słodkie rzeczy.
5 – Poprawia
nastrój. Ale nie ogórek zjedzony, tylko… wąchany. Chodzi o jego aromat.
Wykazano, że uspokaja - wystarczy obrać ogórka ze
skórki i nawdychać się trochę jego zapachu :)
6 – Polepsza
oddech. Gdyż zawiera związki fitochemiczne, które niszczą bakterie
powodujące przykry zapach.
7 – Nawadnia.
Dlaczego? Proste… Ogórek w 95% składa się z wody. Strukturyzowanej, gdyby to
kogoś ciekawiło.
8 – Oczyszcza
organizm. Badanie z 2013 „Fitoterapia” pokazało, że ogórek pobudza
usuwanie toksyn.
9 – Wspiera
odporność. Dlatego, że jest przeciwzapalny, co pomaga organizmowi bronić
się przed drobnoustrojami.
10 – Poprawia
ciśnienie. Z prostej przyczyny: jest dobrym źródłem potasu, który
reguluje ciśnienie tętnicze krwi.
11 – Zwalcza
wolne rodniki. Bo tak jak na przykład melon, ma dużo przeciwutleniaczy.
12 – Usuwa
zaparcie, poprawia trawienie.
13
– Dla walorów smakowo -zapachowych.
PO CZYM
POZNAĆ
DOBREGO OGÓRKA
• Powinien być wyraźnie twardy, nie miękki.
• Powinien być raczej dość prosty, nie wygięty.
• Skórka nie powinna mieć miękkich punktów.
• Skórka nie powinna być wyschnięta.
• Skórka powinna być w jednolitym kolorze, bez żółtych
przebarwień.
Powyższe cechy najczęściej
charakteryzują ogórek świeży.
Świeży ogórek jest jednak bardzo
nietrwały. Ten z ogródka zaczyna się psuć po 48 godzinach.
Pewnie zaprzeczysz,.ale prawdopodobnie myślisz o tym z marketu. - ten trzyma się
nawet więcej niż tydzień.
To niestety efekt sztucznego zwiększania świeżości przez konserwanty w różnej
formie - aby sklep mógł na nich zarabiać.
Przechowywanie w lodówce też nie jest korzystne w tym sensie, że
ogórek (i cukinia), które
już w pierwszym dniu tracą odpowiednio 24% i 35% swoich właściwości
antyoksydacyjnych.
W tej sytuacji można polecić mrożonki
jako dobrą alternatywę dla ogórka "świerego" z marketu.
Tutaj uwaga ogólniejsza:
Zakładając, że producent mrożonek jest dobry, to mogą być one tak samo
dobre, a nawet LEPSZE od niemrożonych.
Dlaczego?
Proste: wiele owoców i warzyw mrozi się w ciągu KILKU minut lub godzin po
zerwaniu.
Natomiast niemrożone owoce i warzywa mogą leżeć w sklepach spożywczych
dniami lub tygodniami.
Wtedy – strata witamin i cech smakowych jest większa w leżakowaniu niż w
przypadku zamrożenia.
Mrożenie ma minimalny wpływ na pogorszenie jakości.
Mniejszy niż leżakowanie świeżych warzyw i owoców :)
Ale są też inne
korzyści jedzenia mrożonek…
Oto największa chyba: mrożonki są tańsze!
Ba, często dwa razy tańsze. Proszę porównać cenę świeżych truskawek do
mrożonych. Przepaść.
Kolejna korzyść: możemy je dłużej trzymać niż świeże. W zamrażarce,
oczywiście.
I kolejna korzyść: mrożonki są już umyte, są oczyszczone z części
zbędnych, są pokrojone.
…Czyli oszczędzamy czas.
Ogórka zielonego można
jeść w plastrach na chlebie, świeżo
pokrojonego w kostkę do sałatki,
w postaci mizerii, a nawet jako potrawy na gorąco - np.
ogórek duszony wg kuchni litewskiej...
Jednak uwaga: świeży ogórek
zawiera askorbinazę - enzym rozkładający witaminę C.
Rozłożony kwas askorbinowy traci swoje właściwości, a zatem wszystkie te (między
innymi) odpowiedzialne za nasza odporność. Taki ogórek powinien trzymać się z
daleka od wszystkiego, co zawiera witaminę C - także
od kapusty czy natki pietruszki. Unikajmy tego połączenia
- choć wiem, że to trudne zadanie (ach, ta sałatka
grecka...).
Na pocieszenie mogę powiedzieć, że w kiszonych lub
konserwowych ogórkach askorbinaza nie jest aktywna, tak że dalej możemy
rozkoszować się smakiem tradycyjnych kanapeczek.
Ogórki kiszone, to osobny
ciekawy temat *
Robi się je z innej odmiany ogórka - mniejszego a nawet korniszonowego (np.
mikor).
Chociaż jemy je zwłaszcza wtedy gdy nie ma już świeżych ogórków (tych rodzimych
i z własnej grządki), to parę słów i o nich. Lubimy, prawda?
Nie chodzi tylko o smak (jedni wolą
małosolne, inni mocno zakwaszone,...).
Jak w przypadku większości kiszonek warto podkreślić ich duże własności
prozdrowotne.
A czemu są takie zdrowe? Co
takiego jest w kiszonych ogórkach, że tak je lubimy?
To jeden z
najlepszych naturalnych
probiotyków.
Są źródłem kwasu mlekowego, który wydziela się w czasie fermentacji. Kwas
mlekowy oczyszcza organizm
i wzmacnia system obronny, chroniąc przed
chorobami.
Ogórki kiszone regulują florę bakteryjną
w jelitach, wspomagają trawienie i wchłanianie produktów przemiany materii.
Kiszone ogórki dostarczają sporo witamin z grupy B, które pomagają regulować
metabolizm, ułatwiają trawienie białek, tłuszczów i węglowodanów, wygładzają
skórę, wzmacniają włosy i paznokcie oraz zwiększają przyswajalność żelaza,
chroniąc przed anemią. Podobnie jak ogórki zielone gruntowe są
dobrym źródłem witaminy C, A, E, K oraz magnezu,
wapnia, fosforu i potasu.
Najzdrowsze są kiszonki które robisz sam. Nie uda ci się to jednak z ogórków hodowanych na niektórych nawozach sztucznych.
Popatrz na skład kiszonych ogórków, które możesz kupić
w sklepach. Cukier, substancje wzmacniające smak i zapach?
Po co? Dobrze zrobione, domowe ogórki kiszone wcale
tego nie potrzebują. Smakują i pachną znakomicie, a przy tym są zdrowsze i
bardziej naturalne.
* Więcej o
kiszonych ogórkach - tutaj.
Oprócz zastosowań kulinarnych znane są maseczki z zielonego
ogórka.
Substancje zawarte w ogórku mogą zmniejszyć opuchliznę pod oczami, a także
pomagają zmniejszyć nieestetyczne cienie.
Z kolei maseczka z ogórka położona na całą twarz posiada fantastyczne
właściwości ściągające i zmniejszające nadmierne wydzielanie sebum. Z tego
względu jest to idealna maska na lato, gdyż cera o tej porze roku znacznie
szybciej się przetłuszcza i wymaga preparatów solidnie oczyszczających i
odświeżających.
Ale to temat na inną okazję.
Smacznego!
(częściowo wg materiałów Poczty
Zdrowia opr. L. Korolkiewicz)
---
PS. Czy widziałeś
już poprzednie Nowości?
|