|
|
O co chodzi z tym jodkiem? - recenzja książki *
Najpierw podstawowe dane bibliograficzne tej książki dostępnej na stronie wydawcy tj. 3DOM. Tytuł: O co chodzi z tym jodkiem? Prywatne śledztwo lekarza. Ponieważ zapowiedź książki była już dość dawno, to wcześniej
napisałem tutaj pewnego rodzaju wprowadzenie we wpisie
O co chodzi z tym jodkiem, gdzie
podałem już opis redakcyjny oraz sylwetkę autora. A jeszcze wcześniej, na fali publicznego zainteresowania akcją "jodku potasu dla każdego", wstępnie zastanawiałem się o co może tu chodzić. Nie pogłębiałem tematu czekając na dalsze informacje. Opublikowałem też zręby informacji o jodzie i związanych zagadnieniach zdrowotnych - Preparat jodowy na przypadek zagrożenia promieniowaniem. Pod koniec omawianej książki otrzymujemy jeszcze dodatkowe informacje o jodzie. W tej sytuacji nie będę powtarzał tych informacji, gdy mam już egzemplarz recenzencki w ręce i mogę przejść do recenzji. Faktycznie, zgodnie z częścią tytułu, autor
przeprowadził wszechstronne i wnikliwe śledztwo wokół rządowej akcji
dostarczania jodku potasu jako preparatu, który ma zapobiec szkodliwym dla
zdrowia skutkom ew. promieniowania jądrowego. Włożył w to wiele pracy. Nie jest to raczej książka do "poczytania sobie", ale zbiór wiadomości, często bardzo szczegółowych, co może być przydatne organom administracji, organizacjom samorządowym i prawnikom na etapie interpretacji wydarzeń i przepisów, dla legislatorów jako pomoc do doskonalenia prawa, mediom w prawidłowym komentowaniu dla opinii publicznej odnośnych zarządzeń i wydarzeń, ku edukacji i dochodzenia swoich praw. Zaletą dociekań jest, że dane zagadnienia są rozważane z wielu możliwych stron - prawnych, organizacyjnych, w pytaniach do decydentów oraz poprzez udzielone odpowiedzi na te pytania, przez porównanie do przepisów i działań w różnych rejonach Polski, ale także za granicą, przez porównanie z przepisami WHO lub unijnymi, z opowiedzeniem przeżyć obywateli i samego autora. Co do przepisów - przy okazji ich poznawania zapoznajemy się z szeregiem definicji, które poszerzają nasze zrozumienie szeregu tematów. Książka jest ciekawa, z nutką sensacyjną, aktualna i społecznie bardzo ważna, ponieważ pokazuje skalę różnych patologii w działaniu państwa, wielki chaos organizacyjny i prawny, działania podlegające pod istniejące paragrafy prawne. To sygnał do koniecznej naprawy sytuacji i wskazówki, co należy poprawiać. Widać zatem komu można tę książkę polecić. Książka doktora Sowińskiego nie jest dla mnie łatwa
do komentowania, ponieważ w zdecydowanej większości
dotyczy spraw prawnych i organizacyjnych, a nie medycznych.
A nie jestem prawnikiem ani urzędnikiem. Te fragmenty odpowiednio trudniej
ocenić bez wiedzy specjalistycznej. Postaram się dalej w skrócie przedstawić parę wątków i ciekawsze fragmenty pracy. Autor stawia wiele niewygodnych pytań, np. jak to
się mogło zdarzyć, że firma TZF Polfa wyprodukowała miliony tabletek preparatu
na miesiąc przed wydaniem pozwolenia na jego wprowadzenie do obrotu? Jakie
decyzje rządowe za tym stały? Pokazano wiele nieprawidłowości natury formalnej,
w tym niejasnych powiązań podmiotów produkcyjnych, braku podmiotu
odpowiedzialnego lub niejednoznaczności w tym zakresie, wykluczające się decyzje
itp. Czy mamy do czynienia z lekiem czy suplementem? Powstaje pytanie, kto za to wszystko odpowie oraz
dlaczego wydano duże sumy bez wymaganych zezwoleń. Wracając do preparatu z jodkiem potasu, to nie
spełnienie pewnych norm co do jego składu, w tym elementów zbędnych oraz jego
gramatury, mogłoby nie tylko nie pomóc, ale zaszkodzić. Np. dodawanie barwnika w
postaci dwutlenku tytanu do leków i żywności jest już w Polsce zabronione, a w
produkcie Polfy był zastosowany. Autor przywołuje parę podstaw prawnych i opinii
merytorycznych, dlaczego to zastosowanie jest szkodliwe, co ma szersze
odniesienie, ponieważ ten dodatek znajduje się od lat i w innych produktach. Kolejne nieprawidłowości dotyczą szeregu aspektów
dystrybucji i udostępniania produktu. Złamane zostały różne przepisy związane z
uprawnieniami na różnych szczeblach, sposobem przechowywania oraz wydawania
przez niekompetentne organy i osoby. Nie wszyscy zaangażowani zdają sobie sprawę
z wchodzenia w konflikt z prawem i odpowiedzialności zarówno z tego tytułu, jak
i ew. spowodowania powikłań zdrowotnych po stronie odbiorców preparatu. Autor
pokazuje rodzące się na tym tle paradoksy - na podstawie relacji z władz
terenowych w paru województwach. Są też zastrzeżenia dotyczące instrukcji stosowania preparatu przez obywateli. Nie są dostatecznie poinformowani o tym że preparat w jednorazowej dawce działa tylko 24 godziny, że nie jest polecany osobom powyżej 60. roku życia (wg amerykańskiego CDC nawet powyżej 40 lat), że przyjmowanie go w sposób dowolny na własną rękę jest niebezpieczne, bo są różne przeciwwskazania nie ujęte w ulotkach. Dotyczy to też przyjmowania jodu w innych postaciach. Nie chroni też innych organów niż tarczyca przed promieniowaniem. Wartościową częścią pracy są odnośniki do wzorów pism dla osób pokrzywdzonych, wezwań do udzielenia informacji, odmów rodzica dziecka itp. - różnych autorów, w tym prawników. Stosunkowo niewiele miejsca (na końcu książki)
poświęcono samemu jodowi, jego funkcjom w organizmie. Podane są jednak
podstawowe informacje dotyczące niedoboru lub
nadmiaru jodu, co powoduje niedobór/nadmiar,
o odpowiednich normach oraz optymalnych dawkach jodu wg doświadczeń praktyków.
Dla przeciętnego czytelnika to wystarcza by zachować ostrożność i właściwie
postępować. Podano w zarysie 4 zalecane protokoły dawkowania pochodzące od
różnych specjalistów. Częściowo się pokrywają ze sobą, ale trzeba uwzględnić
indywidualne przypadki, co powinien zbadać lekarz. Podane są sugestie testów. W podsumowaniu książki Autor pisze, że oprócz
faktografii chodziło mu o wzbudzenie prawidłowych postaw obywatelskich, w
których szanuje się prawa, wolność ludzi i ma się do nich szacunek. Chodzi też o
to by znaleźć prawdziwe odpowiedzi w nauce a nie w administracyjnych
wyobrażeniach i nieskoordynowanej produkcji przepisów i zarządzeń. Autor nie wyklucza wydania drugiej części
książki, w której pojawią się uaktualnione dane. Leszek Korolkiewicz ___ * Jest to nieco rozszerzona wersja recenzji umieszczonej na paru stronach zewnętrznych, np. tutaj. ** Zobacz minirecenzję książki J. Zięby. To było w z 2014 r. Niestety linki do YT przestały działać. PS. Widziałeś poprzednie Nowości?
|
Zapisz się na
(Twoje dane są całkowicie bezpieczne; _______ Twoja Super Ochrona Medyczna
|
Wyszukiwarka lokalna Umożliwia wyszukiwanie wg stopnia
dopasowania lub dat (patrz opcje wyników po wyświetleniu).
Copyright Leszek
Korolkiewicz 2007-23
admin( @ )lepszezdrowie.info
Zastrzeżenie
i Polityka Prywatności |