|
Startowa
Do nadrzędnej
Nowości
English
Komunikaty
Anty
Inne
English articles
O nas
Współpraca
Linki
Polecamy
Ściągnij sobie
Zastrzeżenie
| |
Krytyka i aprobata
Czas leci i przyspiesza.
Przegapiłem dziesięciolecie strony LepszeZdrowie.info. Nie
będę robił jakichś rozdmuchanych podsumowań, ale krótko zatrzymam się nad
charakterem tej witryny.
W sieci jest mnóstwo stron, blogów i artykułów z radami na temat
zdrowia. Podobnie w czasopismach, w których często jest rubryka porad
zdrowotnych. Mamy wielu tzw. dziennikarzy medycznych - w magazynach
drukowanych, portalach, telewizji i stacjach radiowych.
Zauważmy, że są to przeważnie jakieś rady dietetyczne, przepisy kulinarne (mamy
także wysyp książek kucharskich), rekomendacje leków lub suplementów, reklamy
terapii, prywatnych przychodni, anonse nowych badań - zwłaszcza sensacyjnych
itp.
Zdecydowana większość tych materiałów, szczególnie w mediach głównego nurtu, to
przekaz o wydźwięku pozytywnym.
Wynika to z ww. intencji - reklamowanie, zaciekawienie, danie konkretnej porady,
nadziei...
Jasne jest, że ludzie tego potrzebują i lubią, gdy rozwiązuje się jakiś ich
problem, daje podpowiedź.
Niestety, nie zawsze to, co wydaje się pozytywne, takie jest, ponieważ
często te publikacje są płytkie, mało kompetentne a nawet wprowadzające w błąd.
Tak szczególnie działa reklama.
Ja w tym serwisie - zgodnie z jego nazwą Lepsze Zdrowie,
też chciałbym przynosić dobre i pożyteczne wieści.
Od samego początku założyłem, że będą tu rubryki: PRO
(tu najwięcej owych pozytywnych wieści), ANTY oraz
INNE.
Wyjaśniałem to na stronie startowej.
Na dziś (piszę to w połowie kwietnia 2017) w tych działach mamy odpowiednio następującą liczbę artykułów:
PRO - 182, w tym wydzielonych 28 w poddziale U źródeł; ANTY -
68; INNE - 71. Plus podsumowania miesięcy w
Nowościach - ok. 80.
Zatem i tutaj przeważają artykuły PRO (nominalnie, bo
czasem trudno jednoznacznie podzielić wieści na pozytywne i negatywne).
Jeśli przyjąć, że w dziale INNE część artykułów (ich części) przechyla się w
kierunku wieści pozytywnych, to proporcje są jeszcze bardziej jednoznaczne.
Jednak, od początku przyjąłem, że będzie to serwis kontestacyjny
wobec medycyny akademickiej -
wtedy, gdy ta nie służy ludziom.
I po latach widzimy, że tak - niestety - często jest.
Ale o tym przez lata się prawie nie mówiło, dopiero od
stosunkowo niedawna do świadomości ludzi dochodzą różne patologie "służby
zdrowia" , kłamstwa naukowe, dominacja biznesu nad dobrem pacjenta.
Stąd relatywnie dużo tu wieści, które to odsłaniają, krytykują,
czasem nawet bulwersują czytelnika skalą owych patologii.
Skoro nie dzieje się dobrze, skoro jesteśmy oszukiwani, wykorzystywani, nawet
celowo wpędzani w choroby, to trzeba o tym mówić.
I tym ten serwis prawdopodobnie różni się od wielu innych.
Także
w tym, że prawie niczego tu nie reklamuję, nie upiększam graficznie czy jakimiś
pustymi obietnicami. Możliwe, że właśnie przez to
LepszeZdrowie.info to strona
mniej lubiana od pięknych blogów z uśmiechniętymi twarzami, sylwetkami
celebrytów fitnessu, wywiadami z utytułowanymi lekarzami,
z kolorowymi propozycjami sałatek i soków - jak na Instagramie i w czasopismach
skierowanych głównie do pań.
Tym bardziej strona zapewne nie jest lubiana przez
lekarzy i farmaceutów - jeśli tu przypadkiem (?) trafią.
Przeważają tutaj dość suche teksty merytoryczne, chociaż
podane popularnie - by były szerzej zrozumiałe.
W kontrze do głównego nurtu pokazuję rozwiązania, które
bywają przez medycynę oficjalną pomijane a nawet
zwalczane - bo medycyna komplementarna (integracyjna) tak jest odgórnie
negatywnie ustawiona przez establishment medyczny.
Nie stoi za mną żadna redakcja, sponsor, pieniądze - jestem wolnym
strzelcem-kontestatorem ze skromną misją edukacyjną.
Oczywiście - mogę się miejscami mylić, ale może wtedy zainspiruję do
samodzielnego dalszego podrążenia pokazanych tematów?
Jednak postępy medycyny naturalnej (komplementarnej) są na tyle
widoczne, że zacząłem starać się w każdych
nowościach miesiąca dawać pierwszeństwo i
większy udział wiadomościom pozytywnym.
Rozumiem przez to pokazywanie skutecznych rozwiązań, przedstawianie dobrych
terapeutów, nowych technik leczenia.
Ale nie oszukujmy się - bój wciąż trwa. Farmacja
chemiczna i podporządkowana jej w dużej mierze medycyna zaciekle bronią
swych interesów. Zatem w dalszym ciągu pokazywanie tego boju będzie konieczne.
Mam nadzieję, że jednak kiedyś ten spór zakończy się kompromisem w duchu
współpracy - dla dobra pacjentów.
Dziekuję wszystkim, którzy od lat tu zaglądają, czasem coś polubią lub
udostepnią.
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę dużo
zdrowia i radości!
Leszek
Korolkiewicz
PS.
1. Powiedz o www.LepszeZdrowie.info innym...
2. Aha, sprawdź, proszę, co się kryje pod ikonkami (bannerami) na prawym marginesie.
Share
| |
Wyszukiwarka
lokalna
Także w Komunikaty
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis - upominek)
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|
