Startowa Do nadrzędnej Nowości English Komunikaty Anty Inne English articles O nas Współpraca Linki Polecamy Ściągnij sobie Zastrzeżenie
| |
Nowe uspokajające badanie na temat kawy
[ Przenoszę tutaj sukcesywnie stare notatki z Facebooka, które już są tam trudne do
znalezienia (bez znajomości adresu) po tym, jak platforma zlikwidowała opcję
notatek (artykułów) w poprzedniej formie. Pozostałości są pozbawione
ilustracji i już tam nieedytowalne.
Poniższy tekst został pierwotnie opublikowany
pod
tym adresem na
Zdrowie i Fitness Dla
Ciebie, 8.11.16.
Przeczytasz w 4 min. ]
[tekst z biuletynu PocztaZdrowia.pl, dodałem dwa odnośniki własne * do
komentarza na końcu]
Szanowny Czytelniku,
kawa jest jak polityka. Możesz być za, możesz być przeciw; denerwujesz się,
kiedy spotykasz osobę, która ma inne zdanie. I rzadko zmieniasz swoje. Pięć lat
temu byłem zdecydowanym wrogiem kawy. Przeczytałem gdzieś, że kawa blokuje
trawienie. Wypita po posiłku pozwala uniknąć popołudniowej senności, ponieważ,
zwyczajnie, posiłek pozostaje w żołądku!
A zatem kawa pomagała uniknąć drzemki, ale powodowała także wzdęcia, gazy i
niewłaściwe wchłanianie składników pokarmowych wywołane nieprawidłowym
trawieniem. Ponadto, byłem przekonany, że jako środek pobudzający kofeina
zaburza sen oraz powoduje, że ludzie są pobudzeni, agresywni. Myślałem, że zbyt
wiele kawy w biurze to źródło konfliktów, braku koncentracji, pochopnych
decyzji. A zatem starałem się unikać, o ile to tylko możliwe, kawy. I bez żalu
rezygnowałem również z korzyści związanych z zawartymi w niej
przeciwutleniaczami czy też ze stymulującym intelekt działaniem.
Ale z wiekiem, człowiek się zmienia… Dlatego, w związku z
coraz większą liczbą badań naukowych na ten temat, zmieniłem zdanie. Jakiś czas
temu podsumowałem wszystko, co na chwilę obecną wiemy o kawie (1).
Wniosek był prosty: korzyści płynące z picia kawy przewyższają jej wady. Jeśli
lubisz kawę, możesz bez zastanowienia pić trzy do czterech filiżanek dziennie.
Nie będę tu wygłaszał kolejnego "wykładu" na temat kawy. Ale mimo wszystko chcę
podkreślić, że przeprowadzone zostało nowe i bardzo obszerne badanie, które
jeszcze raz potwierdziło, że w umiarkowanych ilościach kawa jest doskonała. To
badanie opublikowane w czerwcu w piśmie naukowym Comprehensive Reviews in Food
Science and Food Safety. Naukowcy z Uniwersytetu w Ulster skompilowali wyniki
1277 poważnych badań naukowych poświęconych kawie, przeprowadzonych w okresie od
1970 r. do dnia dzisiejszego.
Wnioski: „dobroczynne lub neutralne skutki picia kawy w
umiarkowanych ilościach przez osoby dorosłe wyraźnie przewyższają zagrożenia
związane z jej piciem” w przypadku problemów zdrowotnych, tj.:
chorób układu krążenia,
nowotworów,
problemów z wątrobą,
problemów neurologicznych,
problemów związanych z przemianą materii (trawienie, cukrzyca, otyłość).
Prawda, której nie mamy ochoty słyszeć.
Po tych dobrych wieściach muszę Ci jednak także przekazać
prawdę, którą niekoniecznie chciałbyś usłyszeć: Dobroczynne działanie kawy
dotyczy samej kawy jako takiej, czarnej, bez cukru*, śmietanki**, mleka i
drobnych przyjemności do kawy typu ciasteczko, czekoladka czy ciasto. Z
wyjątkiem kostki gorzkiej czekolady z przynajmniej 70% zawartością kakao. Nie
mówimy tu więc o „kawie dla łasuchów”, która od kilku lat święci triumfy w
restauracjach. Nie ma mowy o ciasteczkach owsianych, brownie, serniczku czy
szarlotce ładnie wyglądających z filiżanką kawy. Wiem, że trudno to przyjąć, ale
taka jest przykra prawda. Na pocieszenie dodam jednak, że to tylko kwestia
przyzwyczajenia. Jeśli przymusisz się do picia kawy bez mleka i cukru, na
początku będzie Ci trudno. Ale wierzę, że w końcu polubisz smak małej czarnej
oraz bardzo gorzkiej czekolady, na początku tak trudny do zniesienia. Mówię o
tym z doświadczenia. I nie tylko polubisz, ale dojdziesz również do wniosku, że
ten smak daje więcej przyjemności niż smak cukru i śmietanki. To smak, który ma
więcej charakteru, mocy, ale także pewną łagodność i przede wszystkim
subtelność. Docenisz różne gatunki kawy i czekolady, tak, jak dobre wino. Na
początku wcale nie będzie łatwo, ale uwierz mojemu doświadczeniu: gra jest warta
świeczki. To dla Ciebie nowe wyzwanie i miejsce do odkryć. Skorzystaj z niego! W
końcu żyje się tylko raz! Zdrowia życzę,
Jean-Marc Dupuis
1) Por. newsletter Poczta Zdrowia „Koza odkrywa cudowne
lekarstwo”
https://www.pocztazdrowia.pl/artykuly/koza-odkrywa-cudowne-lekarstwo -
warto przeczytać.
---------------------
A ja podobnie podsumowałem swoje informacje (poprzednie artykuły) tutaj:
http://lepszezdrowie.info/Kawa-podsumowanie.htm
gdzie wyjaśniam, że:
* łyżeczka cukru czy nawet dwie to i tak mało w porównaniu do ilości cukrów
jakie (być może) spożywasz w węglowodanach (pieczywo, makarony, słodkie
owoce...). Ale jeśli wolisz w ogóle nie używać cukru, to możesz stosować
Ksylitol - tak jak ja :)
** podobnie - śmietanka w małej ilości jest ok, z mlekiem
gorzej...
Patrz też
https://www.facebook.com/KawaNaZdrowie
#kawa #zdrowie #czekolada #cukier #śmietanka #mleko #kakao #badanianaukowe
#prawda
Kolejne badania pokazały korzystne działanie kawy, co zgadza się z
poprzednimi, jakie podawaliśmy na naszej stronie.
Opr. L.K. - Zdrowie i
Fitness Dla Ciebie
____
PS. Czy widziałeś zakładkę nowości? To
miesięczne zapisy przeglądów artykułów i wydarzeń.
| |
Wyszukiwarka
lokalna
na dole strony
Także w Komunikaty
_______________
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
Zobacz informację
wstępną
(Twoje dane są całkowicie bezpieczne;
za zapis - upominek >
Informacja wstępna)
_______
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|