|
|
Stara, skuteczna metoda - bańkiNajczęściej używane są bańki szklane, kuliste, z wygładzonymi brzegami. Wykonane są z grubego, nietłukącego się szkła, co daje komfort i bezpieczeństwo stosowania zarówno osobie stawiającej bańki, jak i samego pacjenta. Dostępne są różne wielkości baniek: od małych o średnicy 2,5 centymetra, co daje możliwość zastosowania bańkoterapii również u małych pacjentów (nawet tych kilkumiesięcznych), do olbrzymich o prawie 0,5-litrowej pojemności i 10-centymetrowej średnicy. Zasada działania baniek lekarskich polega na wytworzeniu w bańce podciśnienia, dzięki któremu możliwe jest wciągnięcie skóry i tkanki podskórnej do wnętrza stawianej bańki. Następuje wtedy podrażnienie receptorów układu nerwowego i zwiększenie przekrwienia w miejscu samej bańki, jak również w jej obrębie. Dodatkowo bańki wywołują miejscowy odczyn zapalny spowodowany wynaczynieniem niewielkiej ilości krwi do tkanki podskórnej oraz lokalnym obrzękiem. Dzięki temu uwalniają się substancje zwane mediatorami zapalenia, a w drugiej kolejności aktywują się mechanizmy obronne organizmu. W taki sposób mobilizujemy naturalne siły układu odpornościowego do walki z infekcją. Mediatory zapalenia aktywują monocyty, czyli nieaktywne komórki układu immunologicznego, które w znacznej ilości zgromadzone są wokół naczyń krwionośnych skóry. Stają się wtedy aktywne i jako makrofagi rozpoczynają walkę o zdrowie. Te „zmienione” monocyty w makrofagi to armia układu odpornościowego, która pożera (fagocytuje) obce i szkodliwe dla organizmu patogeny i substancje: grzyby, wirusy, bakterie, alergeny, komórki nowotworowe itp. Pożeranie „ciał obcych” to nie jedyny rodzaj walki, jakim mogą się poszczycić nasze makrofagi. Dodatkowo wydzielają substancje zapalne (pirogeny), co wywołuje kaskadową reakcję obronną układu odpornościowego obejmującą coraz większą liczbę komórek. Skutkiem takiego pobudzenia układu immunologicznego jest produkcja przeciwciał. To jednak nie koniec. Oprócz pirogenów produkowane są i wydzielane czynniki hamujące stan zapalny. Wraz z zanikaniem przyczyny infekcji wzrasta ilość substancji hamujących stan zapalny. Dzieje się tak do momentu całkowitego wygaszenia infekcji i powrotu organizmu do stanu pierwotnego. W konsekwencji stawiania baniek dochodzi do silnego zaczerwienienia skóry, czasem do siniaków. To tłumaczy, dlaczego najczęściej są stawiane na plecach. Wywołane miejscowe uszkodzenie skóry i tkanki podskórnej jest odwracalne. Wskazania do stosowania baniek: - infekcje górnych dróg oddechowych, Bańki można przystawiać wielokrotnie, nawet codziennie. Jak w przypadku każdej metody tak i w tej należy podejść indywidualnie do każdego pacjenta. Nie ma tu jednej reguły równie skutecznej dla każdego. Ustalając częstotliwość stawiania baniek, bierze się pod uwagę ogólny stan pacjenta, rodzaj i stadium choroby oraz stopień tolerancji samego zabiegu. Przeciwwskazania do stosowania baniek: - ogólne: toczeń układowy, zespół Siogrena, inne choroby z
autoagresji, istotne zaburzenia krzepnięcia krwi, wskaźnik INR powyżej 3 przy
przewlekłej terapii przeciwkrzepliwej, Po bańkach przez 3 dni nie można wychodzić z domu – MIT Jeśli słyszałeś taką opinię i to był powód rezygnacji z tej metody, to na pewno warto przemyśleć swoją decyzję. Prawda jest taka, że czas leczenia w domu nie ma bezpośredniego połączenia z zabiegiem stawiania baniek. Zaleca się odpoczynek zaraz po zabiegu, dlatego bańki bardzo często stawia się wieczorową porą. Podczas snu organizm mobilizuje wszystkie siły układu immunologicznego do walki z infekcją i często rano można odczuć pierwsze pozytywne efekty bańkoterapii. Samo pozostanie w domu uzależnione jest od ogólnego stanu pacjenta i natężenia objawów chorobowych, nie od samego stawiania baniek. Bańki wyciągają chorobę i złą krew – MIT Bańkoterapia to metoda tradycyjna, stosowana od kilkudziesięciu lat. Nie oznacza to jednak, że opiera się na zabobonach czy paranormalnym podejściu do człowieka. Ich zadaniem jest wywołanie reakcji immunologicznej, czyli stymulowanie naturalnych sił obronnych organizmu. Sama bańka ani nie wyciąga choroby, ani tym bardziej złej krwi. Bańki uszkadzają skórę – MIT Bańki same w sobie nie mogą uszkodzić skóry. Jedynie nieumiejętne podejście terapeuty i przeprowadzenie zabiegu bańkoterapii może ją uszkodzić. Warto wybierać sprawdzonych specjalistów, doświadczonych, dbających zarówno o higienę jak i bezpieczeństwo swojej pracy. Bańki mogą stawiać tylko pielęgniarki lub lekarze – MIT Każdy może wykonać ten zabieg, bez względu na kwalifikacje. Wystarczy, że nauczy się tej metody od wykwalifikowanej i doświadczonej osoby, oraz będzie przestrzegał podstawowych zasad higieny i bezpieczeństwa. Bańki można przeziębić – MIT Po wykonaniu zabiegu stawiania baniek zaleca się odpoczynek i
pozostanie w łóżku 2–3 godziny zaraz po zabiegu. To czas, kiedy intensywność
reakcji organizmu jest największa. Nie oznacza to jednak, że niepozostanie w
domu lub w łóżku grozi ich przeziębieniem. ---- Zapożyczenie (z podziękowaniem) art. Bańki lekarskie jako skuteczna pomoc w leczeniu chorób infekcyjnych i regeneracji układu odpornościowego, autorka Zuzanna Rzepecka. Pamiętam też jak tutaj w lutym 2019 kierowałem do
nagrania
|
Zapisz się na
(Twoje dane są całkowicie bezpieczne; _______ Twoja Super Ochrona Medyczna
|
Wyszukiwarka lokalna Umożliwia wyszukiwanie wg stopnia
dopasowania lub dat (patrz opcje wyników po wyświetleniu).
Copyright Leszek
Korolkiewicz 2007-21
admin( @ )lepszezdrowie.info
Zastrzeżenie
i Polityka Prywatności |
Wyszukiwarka
lokalna
na dole strony
Także w Komunikaty
_______________
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane są całkowicie bezpieczne;
za zapis -
Wyszukiwarka lokalna Umożliwia wyszukiwanie wg stopnia
dopasowania lub dat (patrz opcje wyników po wyświetleniu).
Copyright Leszek
Korolkiewicz 2007-21
admin( @ )lepszezdrowie.info
Zastrzeżenie
i Polityka Prywatności |