Startowa Do nadrzędnej Nowości English Komunikaty Anty Inne English articles O nas Współpraca Linki Polecamy Ściągnij sobie Zastrzeżenie
| |
Zmienić świat przez zmianę siebie
Teresa Maria Zalewska
Dlaczego większość z nas usiłuje zmieniać porządek
tego świata (począwszy od rodziny, a skończywszy na politykach), zamiast cieszyć
się własną jedyną i niepowtarzalną kreatywnością?
Sufi Bayazid opowiada o sobie samym:
Za młodu byłem rewolucjonistą i moja modlitwa wyglądała tak:
Panie daj mi siły, żeby zmienić świat.
W miarę jak stawałem się dorosły i uświadomiłem sobie, że minęło mi pół życia, a
nie zdołałem zmienić ani jednego człowieka, zmieniłem moją modlitwę i zacząłem
mówić:
Panie udziel mi łaski, by przemienić tych, którzy się ze mną kontaktują. Choćby
tylko moją rodzinę i moich przyjaciół. Tym się zadowolę.
Teraz, kiedy jestem już stary i moje dni są policzone, zacząłem rozumieć, jaki
byłem głupi.
I moja jedyna modlitwa jest taka:
Panie udziel mi łaski, bym sam się zmienił.
Gdybym tak się modlił od początku, nie zmarnowałbym życia.
Tony de Mello
Uwielbiam obserwować ludzką twórczość. To fantastyczne jaki ogrom możliwości
niesie ze sobą każdy człowiek. Cuda architektoniczne, moc słowa i cud muzycznej
frazy... A wszystko to w swej pierwotnej istocie – myśli, pozbawione wszelkiej
substancjalności. Dlaczego większość z nas usiłuje zmieniać porządek tego świata
(począwszy od rodziny, a skończywszy na politykach), zamiast cieszyć się własną
jedyną i niepowtarzalną kreatywnością?
Czyż poczucie spełnionego życia pojedynczego człowieka pomnożone przez wielość
ludzkich istnień nie może przynieść zmian, na które tak niecierpliwie czekamy?
Kolejne zajęcia warsztatowe w Domu Kultury Praga. Tadeusz ma ponad 70 lat.
Dowcipny choć sarkastyczny sposób artykułowania swoich spostrzeżeń przyciąga
uwagę uczestników. Ostro krytykuje sfery rządzące za bezkompromisowość i
manipulowanie zasobami ludzkimi. Jego atak jest skierowany na zewnątrz.
KONSEKWENCJA:
• ugruntowuje przekonanie o własnej bezsilności w tej sprawie,
• znajduje potwierdzenie dla swych czarnowidczych przypuszczeń w dialogu z
uczestnikami podzielającymi jego zdanie
• nie widzi możliwości zmiany tej sytuacji poprzez działania jednostkowe
• odbiera sobie możliwość kształtowania spełniających jego oczekiwania warunków
życia.
Cena jaką Tadeusz płaci za sposób myślenia oparty na przestarzałym modelu
rzeczywistości jest wielka: zły stan zdrowia i brak perspektywy na
satysfakcjonujące życie.
W "Nowej wizji uzdrawiania II" opisałam model rzeczywistości, do którego skłania
się współczesna wiedza. Podstawową rzeczywistością w tym modelu jest Powszechne
Pole Energetyczne. Dr Pribram opisuje je jako "zapis energetyczny" odbierany
przez nasze zmysły, które tworzą na jego bazie złudzenie otaczającej materialnej
rzeczywistości.
W modelu tym wszystko jest wzajemnie ze sobą połączone, co oznacza, że każda
jednostka ma wpływ na całość. Dr Pribram twierdzi, że mózg przetwarza informacje
w sposób konwencjonalny, co oznacza, że każdy człowiek doświadcza tworzonej
przez siebie rzeczywistości zgodnie ze swoimi oczekiwaniami opartymi na tradycji
i wpojonych przekonaniach. Jeśli zaakceptujemy ideę, że sami tworzymy swoje
doświadczenie rzeczywistości, zyskamy możność określenia w jaki sposób
stworzyliśmy to, które przeżywamy i zmienienia go, a następnie stworzenia
bardziej pożądanego.
Co zmieniłaby wiedza o nowym modelu w życiu starszego pana?
Podejrzewam, że wiele pod warunkiem zaakceptowania przez niego możliwości
tworzenia rzeczywistości w oparciu o nową „bazę danych” do której mamy dostęp
przez odczucie i poczynienia wielu działań mających na celu pozbycie się bagażu
kilkudziesięcioletnich doświadczeń, które ugruntowały funkcjonujący przestarzały
system przekonań.
Z moich obserwacji wynika, że można ułatwić sobie nieco zadanie jeśli pracujemy
nad zmianą w grupie, gdzie można liczyć na wsparcie ze strony innych
podążających ścieżką zmian. Ważnym elementem pracy jest praktyczne wykorzystanie
wiedzy obejmującej człowieka holistycznie. Serdeczna atmosfera spotkań, wspólna
zabawa i radość w znacznym stopniu wpływają na wyciszenie emocji, a tym samym
otwierają drogę do wiedzy z intuicyjnego poziomu istnienia. Kreacja i w
konsekwencji zmiana krajobrazu życia, to etap informujący o transformacji
naszego systemu przekonań, a tym samym sposobu doświadczania życia.
Symbolem dla podążania ścieżką rozwoju własnego jest piramida schodkowa znana
nie tylko w kulturze Majów czy Azteków. W doświadczaniu pełni siebie coraz
mniejszą uwagę przywiązujemy do bazy materialnej (z własnego wyboru), choć cały
czas jesteśmy w niej zakotwiczeni. Ostatni stopień symbolizuje poznanie swej
prawdziwej tożsamości po zakończeniu pełnego cyklu przemian wewnętrznych.
Myślę, że niezależnie na którym stopniu piramidy kreujemy swoje doświadczenie,
ważna jest odpowiedź na pytanie, czy jesteśmy gotowi na świadomą zmianę.
Poczujmy i zadecydujmy.
----------
Teresa Maria Zalewska, absolwentka Akademii Medycznej w Warszawie, lekarz
specjalista chorób zakaźnych. Trudne wyzwania życiowe (ciężkie choroby
najbliższych członków rodziny) zmobilizowały ją do penetrowania pokrewnych
sztuce leczenia dziedzin życia - psychologii, filozofii, naturalnych metod
uzdrawiania stanowiących spuściznę mądrości starożytnych. Wiedza, którą zdobyła,
stała się podstawą do opracowania sposobów wspierania chorego organizmu w jego
podróży do zdrowia.
http://www.obk.com.pl
(2007 r.)
Share
| |
Wyszukiwarka
lokalna
Także w Komunikaty
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
(Twoje dane sa całkowicie bezpieczne,
za zapis - upominek)
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|