| 
SEKRET #9 – Sprawdź czy Ty też popełniasz te błędy.
Artykuł Katarzyny Szafranowskiej będący fragmentem cyklu traktującego o tajemnicach zdrowia, publikowanym na 
zamówienie serwisu
www.Lepiejznoni.pl .
 ----- Witaj 
! 
Budzisz się nagle o pól godziny za późno, bo jak zwykle zaspany przestawiłeś 
sobie budzik o „kilka” minut. Jesteś już spóźniony, więc w pośpiechu wypijasz 
tylko kawę i bez śniadania biegniesz do pracy. W drodze myślisz o wściekłym 
szefie lub spóźnieniach w projekcie.  W 
trakcie pracy skracasz sobie przerwę obiadową, by nadrobić zaległości. W 
pośpiechu zjadasz zimne kanapki z konserwową szynką zakupione w bufecie i 
zapijasz to kolejną kawą.  Po 
powrocie do domu nie masz już siły ugotować cokolwiek. Wrzucasz tylko pizze do 
mikrofalówki i zalewasz zupkę chińską, po czym zapchany fastfoodem zasypiasz 
przed telewizorem. Jeśli 
w twoim życiu nie znajdujesz ani jednego z powyższych punktów to gratuluję i 
zdecydowanie nie musisz czytać już dalej. Tak 
wygląda odżywianie niejednego Polaka. Nie ma się więc, co dziwić, że tak wielu 
jest niezadowolonych z siebie, swojego życia i swojego zdrowia.  W 
końcu jesteśmy tym, co jemy. Aby 
przekonać się jak wielką rację miał Hipokrates wygłaszając te słowa, czytaj 
uważnie dalej. Do 
życia poza tlenem i wodą potrzebujesz także substancji odżywczych zawartych w 
pożywieniu.  
Pokarm, który spożywasz nie wystarcza do prawidłowego funkcjonowania Twojego 
organizmu, m. in. z takich powodów jak:   1. 
NOWOCZESNY STYL ŻYCIA.    Żyjemy 
w pośpiechu i trudno jest znaleźć czas na jedzenie w spokoju. Jedzenie w 
pośpiechu powoduje niedokładne przeżuwanie pokarmu. Wyobraź sobie, że kawałki 
pokarmu, które połykasz w całości nie są do końca trawione. Magazynują się w 
twoim jelicie i GNIJĄ. Spożywanie pokarmu w pośpiechu jest najbardziej 
szkodliwym nawykiem, jaki praktykują współcześni.   2. 
NISKA JAKOŚĆ JEDZENIA.    
Pokarmy, które kupujemy i spożywamy zawierają mnóstwo TOKSYCZNYCH chemikaliów, 
dopuszczonych do przetworu żywności, takich jak konserwanty, syntetyczne 
substancje koloryzujące, smakowe, zapachowe, zagęszczacze, spulchniacze i 
stabilizatory. Codziennie część z nich odkłada sie w Twoim organizmie. Toksyczne 
substancje zalegają w jelicie i z czasem przedostają się do krwi, powodując 
choroby.   3. 
LEKI.    
Bierzemy coraz więcej leków na różne dolegliwości, z którymi częściowo możemy 
sobie poradzić w naturalny sposób. Nadużywamy leków przeciwbólowych i 
przeciwzapalnych.  
Ostatnio do kliniki Hematologii w Katowicach trafiły trzy osoby z uszkodzeniem 
szpiku po zażyciu ogólnodostępnego leku przeciwbólowego. Jedna z nich zmarła. 
Szacuje się, że Polacy na te właśnie leki wydają rocznie 3,7 mld zł. [art. 
pisany bodajże w 2007 r.]  Liczba ta 
ciągle rośnie. 
Reklamy przekonują, że są to środki całkowicie bezpieczne, lecz tak naprawdę 
usuwają jedynie objawy bólu jednocześnie trując Twój organizm. 
Wszystkie te czynniki są przyczyną zaburzeń w pracy jelit (złogi, drożdżyca, 
toksemia) oraz bardzo słabej wchłanialności składników odżywczych, a w 
szczególności witamin i mikroelementów. Problem pogłębia się, gdy prowadzisz 
siedzący tryb życia i mało się ruszasz.  Co w 
takim razie możesz zrobić, skoro tradycyjna dieta nie wystarcza, a składniki 
odżywcze, witaminy i minerały są niezbędne, jeśli chcesz zachować zdrowie i 
dobre samopoczucie? 
Odpowiedź jest niezwykle prosta. Zmień 
nawyki żywieniowe lub przynajmniej zacznij przyjmować suplementy diety. 
Suplementy to uzupełnienie diety, skoncentrowane źródło składników odżywczych 
lub innych substancji o korzystnym wpływie na organizm. 
Suplementy mają to do siebie, że znacznie łatwiej wprowadzić je do swojej diety 
niż całkiem ją zmienić i zrezygnować z białego cukru, białej mąki, mleka, soli 
itp. 
Dlaczego preparaty naturalne są lepsze od syntetyzowanych w laboratoriach? Długo 
zadawałam sobie to pytanie. Wokół tego tematu narosło wiele niejasności. Mimo, 
że substancje aktywne zarówno w syntetykach jak i naturalnych preparatach wydają 
się mieć jednakową budowę, mogą występować znaczne różnice w skutkach ich 
przyjmowania.  W 
syntetykach oprócz samej substancji aktywnej jest wiele składników dodatkowych. Na 
przykład w preparacie zawierającym WITAMINĘ C znajdują się dodatkowo: laktoza, 
skrobia ziemniaczana, mannitol, alkohol poliwinylowy, talk, stearynian magnezu, 
koloidalny dwutlenek krzemu, barwnik żółty (E 104), 
hydroksypropylometyloceluloza, polietylenoglikol 6000, dwutlenek tytanu. 
 
Alkohol poliwinylowy jest polimerem szeroko używanym w produkcji tekstyliów, 
farb i innych syntetyków. Badania na zwierzętach wykazały, że jest on 
rakotwórczy.  Dwutlenek krzemu jest głównym składnikiem szkła, tutaj w postaci rozdrobnionej 
zawiesiny. 
Polietylenoglikol 6000 jest wykorzystywany do produkcji mydeł w płynie, kremów, 
szamponów, emulsji. Znajduje zastosowanie także w metalurgii, wytwarzaniu 
papieru, tekstyliów i innych gałęziach przemysłu. 
Dwutlenek tytanu jest stosowany także jako podstawowy składnik farb, tuszów 
drukarskich, zaprawy, tynków i cementu. 
Zapewne zdawałeś sobie sprawę, że tabletki zawierają różne dodatki, ale czy 
zastanawiałeś się, czym tak naprawdę są i do czego jeszcze się je wykorzystuje? Czy 
aby na pewno chcesz je wciąż połykać? Możemy 
się tylko domyślać, jakie są długofalowe efekty dostarczania takich substancji 
do organizmu. Badania prowadzone na ten temat, albo są zatajane, albo chowane w 
sejfach. 
Osobiście wybieram to, co naturalne, co istnieje przyrodzie od milionów, a 
ludzie wykorzystują już od tysięcy lat.  
Imitacja nigdy nie będzie tak dobra jak oryginał, prawda?   
Pozdrawiam, 
Katarzyna Szafranowska 
k.szafranowska@lepiejznoni.pl Art. archiwalny z 
2007 r.
 
 |